Komputer się zawiesza po chwili grania

cześć, mam problem z kompem. Chodzi o to że jak gram w gry, to zawsze przy każdej grze po jakimś czasie komputer się zawiesza, pokazuje się czarny ekran i dźwięk się zapętla (odtwarza w kółko ostatnie kilka sekund). Myślałem że procek się przegrzewa, ale temp. w normie, potem myślałem że karta graficzna, więc wyjąłem ją z kompa i oczyściłem wiatrak i jej temp. troche sie zmniejszyła. Ale nic to nie pomogło, dalej jest to samo. Teraz podejrzewam zasilacz, ponieważ jedno z napięć się nie zgadza. Podaję log z Everesta.

właśnie to napięcie +12V jest za duże o prawie 4 wolty :shock:

Podaj marke orazmoc zasilacza oraz napisz jaki masz sprzęt

zasilacz ModeCom 400W

procesor: Athlon 64 3800+

pamięć: 1 giga

grafa: GeForce 6600 GT

konfiguracja kompa nie ma nic do rzeczy bo wcześniej wszystko było dobrze, zaczęło sie chrzanić od jakiegoś tygodnia. Ale chyba zasilacz to jedyne możliwe wyjście w tym momencie. Nie mówcie żebym kupił nowy bo mnie nie stać, a ten ma dopiero rok.

Ty nie patrz na Everesta tylko kup Miernik za 15zł i miernikiem zmierz napięcia.

To Modecom FEEL , czy Modecom MC?

reinstal sterownikó karty lub instalacja nowych-może…

ale jeżeli możesz to przynajmniej wypróbuj inny zasilacz…

Niech odpisze czy ma MC czy Feela.

Tak się zastanawiam. Temperatury grafy 63 °C przy chłodzeniu wiatrakiem to nie jest trochę za dużo (zwłaszcza, że pomiar nie jest wykonywany w stresie)? Może karta się jednak przegrzewa (karta wiesza się przecież w grach)?

Przy temperaturze 63 stopniach karty graficznej nie powinno być zawieszania, to nie jest wysoka temperatura jeśli chodzi o grafe.

Ale to nie jest temperatura grafy podczas grania, tylko w zwykłym trybie 2D (pulpit+programy). Podczas grania wzrośnie.

Ja podczas grania mam 80*C a w spoczynku 60*C przy zamkniętej obudowie (30% wiatraka i refrekcyjne taktowanie)

Czyli coś nie tak …

Obstawiam właśnie na grafę, chociaż chyba komp powinien się wtedy resetować.

Ja mam do 55* w stresie (7600GS) zobacz czy wiatrak jest dobrze założony, zrób lepszy nawiew obudowy, lu ją otwórz po prostu i sprawdź.

Zapuść w atiTool’u test i lookaj.

zaplakany ty czytać nie umiesz ?

Sprawdź lepiej szybko ten zasilacz, bo będziesz naprawdę zapłakany jak pół kompa się z nim spali :o .

Miałem ten sam problem i właściwie do tej pory nie wiem czy była to wina zasilacza czy płyty głównej - wymieniłem zasilacz, to przestało sie wieszać na jakieś 2 miesiące, a potem padła płyta, wymieniłem płytę i na tym samym zasilaczu pociągnęła jeszcze dość długo (oczywiście płyta była ECS’a, a zasilacz Codegena).

sorry że nie pisałem, ale nie miałem czasu, więc Tomik 71 nie rzucaj się tak. :wink:

a wracając do tematu:

Mam zasilacz ModeCom Feel, tak pisze na naklejce. To nie grafy wina, bo wyczyściłem cały wiatrak i radiator i troche pomogło. O parę stopni temp. jest niższa, a komputer nadal się zawiesza. Poza tym wcześniej temperatury też takie były i nie zawieszało się. A jeśli kogoś nie przekonam to przecież wiatrak na grafie nie zapycha się w 1 dzień. A mój problem zaczął się od tego, że zostawiłem kompa z włączoną grą przez godzine. Od tego czasu wszystko się chrzani. Więc chyba problem z zasilaczem to dobra droga. Ale też przecież nie mógł się zepsuć od tak :expressionless:

uwierz mógł… pożycz zasilacz od kogoś ale dobry zasilacz !!

Takie zasilacze właśnie psują się “od tak”.

Zasilacz do zmiany na np. Modecom MC-350ATX, ewentualnie na Modecom MC-400ATX, ale MC-350ATX spokojnie wystarczy.

tylko że ja nawet nie mam konta na allegro. I wolę kupić w sklepie. :lol:

to znajdz sobie tego sam w jakimś sklepie ok.100zł

Tu jest za 82 zł

http://www.znak.pl/index.php?cid=894&sc … 350ATX+PFC