Od jakiegoś tygodnia, nigdy wcześniej nie miałem takiego problemu. Najpierw przez chwilę widzę przejaskrawione kolory, później obraz zatrzymuje się i ciemnieje, w tle słychać tylko zniekształcony głos. Zaktualizowałem sterowniki, nie było żadnych zmian na komputerze (Windows 7, Nividia GeFocre 9600 GT, 4 Giga RAM).
Dziś miałem blue screena z tego:
Problem signature:
Problem Event Name: BlueScreen
OS Version: 6.1.7601.2.1.0.256.48
Locale ID: 1045
Additional information about the problem:
BCCode: 116
BCP1: FFFFFA80041CF010
BCP2: FFFFF88003836A1C
BCP3: FFFFFFFFC000009A
BCP4: 0000000000000004
OS Version: 6_1_7601
Service Pack: 1_0
Product: 256_1
Files that help describe the problem:
081717-21278-01.dmp
WER-77158-0.sysdata.xml
Radziłbym poczytać fora gry. Wiele problemów może wynikać z nowego patcha itp. Zobacz czy inni użytkownicy gry z forum mieli ten problem ostatnimi czasy.
Sprawdź czy karta chodzi dobrze - odpal inną grę i sprawdź czy jest wszystko ok.
Jednakże okazuje się, że problem dotyczy każdej gierki, oprócz Quake Live (może dlatego, że działa toto w serwisie Steam). Z tymże War Thunder wywala korki niemalże natychmiast, podczas gdy przy innych grach zazwyczaj muszę trochę poczekać.
Obiło mi się o uszy, że może być to kwestia związana z kartą graficzną (Nividia GeFocre 9600 GT), choć wszystkie problemy o których czytałem pochodzą sprzed wielu lat. W moim przypadku jeszcze 2 tygodnie temu wszystko śmigało, tak jak zawsze, przez wiele lat
Coś poszło nie tak, pytanie co. Jest na sali jakiś POTĘŻNY EXPERT?
Sterowniki oczywiście aktualne, gram zazwyczaj na niskich ustawieniach z racji karty, ale myślę nie w tym rzecz, bo gry się kładą niezależnie od rocznika.
Zauważyłem jedną rzecz - system lubi się zawiesić na tej samej zasadzie, po tym jak zresetuje komputer, od tak, nie muszę nawet włączać żadnej gry, ale za drugim razem jest już dobrze.
W minutach
Myślę, że z dyskiem było coś nie tak już kawałek czasu.
Przypomniałem sobie, że ostatnio instalowałem bardziej dla beki (czy się w ogóle włączy) Quake Champions i dograło mi nowe biblioteki, choć nie jestem pewien, czy problem był już wcześniej (muszę sprawdzić).
Jeśli starość, no cóż, hard to say, ale taki Quake Live jednak chodzi, a reszta gier nie.
Fun fact: okazuje się, że w dniu w którym po raz pierwszy komputer się zawiesił był update do Aviry.
Odinstalowałem i na razie War Thunder śmiga Nie chcę się przedwcześnie cieszyć, ale wygląda mi to na krecią robotę Aviry.