Witam,
Złapałem jakieś cholerstwo co w fachowej nomenklaturze nazywa się “scareware”. Uniemożliwiło mi to normalne korzystanie z komputera. Potraktowałem to jakimś programem mcafee do usuwania wirusów oraz avastem. Obecnie mogę korzystać normalnie z komputera, lecz chodzi on znacznie wolniej. Widzę, że inni uzytkownicy borykający się z podobnymi problemami wklejają jakieś adresy plików i proszą o ich sprawdzenie, ktore usunac itp. Prawdę mowiąc nie mam zielonego pojecia o co chodzi. Z gory dziekuje za pomoc.