Witam.Mam pewien problem.Komputer wyłącza mi się przy normalnej pracy. Pochodzi z 5 minut , czasami mniej lub więcej i czarny ekran (nie restartuje się).Sprawdziłem już na innym zasilaczu i było to samo(zasilacz na którym sprawdzałem był słabszy o 100W). Nie dawno (jakoś w wakacje czerwiec-lipiec) spaliła mi się ZINTEGROWANA kata sieciowa po uderzeniu pioruna(poszedł ruter i karta sieciowa zintegrowana).
W pierwszej kolejności sprawdź procesor czy się nie przegrzewa. Jeżeli zdemontowałeś radiator z procka to możliwe że jest za mało pasty termoprzewodzącej i radiator nie działa tak skutecznie jak powinien.
Przede wszystkim sprawdź temperaturę procesora w BIOS’ie albo jakimś programem w Windows (AIDA64 albo SpeedFan). Zwykłego silikonu to raczej bym Ci nie proponował. Najlepiej zaopatrzyć się w specjalną pastę termoprzewodzącą, powinni mieć w każdym komputerowym.
Patrząc na wskazania z tych programów to z prockiem jest ok, a na zasilaczu trochę za małe napięcia np tam gdzie ma być 12 u ciebie pokazuje 7 - 8. Sprawdź jeszcze w biosie te napięcia może ten 2 zasilacz też masz uszkodzony ?
No faktycznie, temperatury wyglądają dość dobrze. Można się jeszcze przyczepić do napięć z zasilacza. Może być uszkodzony albo może się też przegrzewać, sprawdź wentylator w zasilaczu.
nie ogarniam tego 
