Cześć. Występuje u mnie problem z jakim nigdy wcześniej się nie spotkałem. A więc tak: użytkuję laptopa Toshiba Satellite i wszystko fajnie działa, internet, programy itp. ale problem jest z grami.
Problem polega na tym, że grając w jakąkolwiek grę komputer wiesza się po około 5-20 minutach i nie reaguje zupełnie na nic.
Próbowałem samodzielnie coś zaradzić. Niestety po instalacji sterowników Omega do karty graficznej którą posiadam (ATI Mobilny Radeon 9000 IGP) gry już nawet się nie włączały, więc cofnąłem system do stanu sprzed instalacji sterowników i jest jak było wcześniej. Kombinowałem z ustawieniami chłodzenia i wydajności laptopa w programie Toshiba Power Saver, również w ustawieniach NHC zmieniałem na różne możliwości zasilania… nic to nie dało. Wiatraki nie są zakurzone, opcja gwarancji też odpada, więc musi być jakiś trik żeby to ruszyć… tylko jaki ? Może to coś z DirectX’em ? Albo sterowniki do karty graficznej (których szukałem bardzo długo i nie znalazłem). System operacyjny mam Windows XP (legalny, aktualizowany, w języku angielskim). I na koniec jeszcze ciekawostka… gry wieszają się później jeśli nie mam uruchomionego internetu (Bluconnect przez kartę Sierra Wireless). A no i gry w które gram mają wymagania takie, że mój sprzęt na spokojnie powinien je pociągnąć. Więc nie mam pojęcia.
A co do procesora to wątpię aby się przegrzewał, ustawiałem przeróżne kombinacje chłodzenia i wydajności (Processors: 2x Intel® Pentium® 4 CPU 3.46GHz). Przyznam się, że nie wiem gdzie sprawdzić temperaturę więc będę wdzięczny za podpowiedź.
Złączono Posta: 30.09.2007 (Nie) 16:34
Ze względu na brak dalszych odpowiedzi postanowiłem dogłębnie przekopać internet… i natrafiłem na jakieś forum gdzie ktoś miał podobny problem, było to związane z zasialaniem.
No to myślę sobie, że może i u mnie jest coś nie tak z zasilaniem. I zrobiłem taki test:
Włączyłem laptopa z baterii i grałem cały czas na baterii do czasu aż dostałem komunikat o jej niskim poziomie. Było to jakieś pół godziny (gra się nie zawiesiła). Po otrzymaniu komunikatu podłączyłem zasilanie z sieci i grałem dalej… jedynie jakieś 3 minuty i komputer od razu się zawiesił.
Więc wynikałoby to z winy zasilacza, ale na wszelki wypadek sprawdziłem jeszcze listwę. Wcześniej miałem zasilacz podpięty do listwy i dopiero listwę do kontaktu. Tak więc podpiąłem zasilacz bezpośrednio do kontaktu, włączyłem komputer i tą samą grę… efekt: jakieś 5 minut gry i komputerek wisi jak zawsze.
Czyli jednak to wina zasilacza, ale dlaczego to piszę? Otóż żeby kupić nowy muszę wiedzieć jaki kupić, żeby nie było tak iż zaopatrzę się w nowy i problem pozostanie.
Dane techniczne mojego laptopa:
Toshiba Satellite
Pamięć: 896 MB RAM
Procesory: 2x Mobile Intel® Pentuim® 4 CPU 3.46GHz
Dysk: Toshiba 93 GB
Karta grafiki: ATI Mobility Radeon 9000 IGP
Nagrywarka: Matshita DVD-RAM UJ-831S
Modem (karta internetowa): Sierra Wireless AirCard 875
Reszta już chyba mniej ważna, ale jakby jednak było potrzebne to mogę napisać.
Tak więc… jaki zasilacz powinienem kupić ?
Złączono Posta: 01.10.2007 (Pon) 16:33
No dobra… nikt nie odpowiedział to sam znalazłem. Zasilacz musi mieć 19V i 6.3A i być kompatybilny z Toshibą model P35-S605.
ja mam dokładnie taki sam problem choć używam fujitsu simensa Amilo Pro V7010. Mój sprzęt ma dokładnie taki sam procesor jak Twój i tą samą kartę graficzną.
Moje obserwacje są równiez podobne. Gry wieszają mi się gdy pracuje na zasilaniu z sieci, a prawie pewne jest zawieszenie się systemu z chwilą zakończenia ładowania baterii.
Niestety nie udało mi się rozwiązać tego problemu. Mimo poszukiwań sterowników do karty i grzebania w biosie.