Konserwacja nowej klawiatury pc

Witam, mam taki nietypowy problem ze świeżo zakupioną klawiaturą, dokładnie: Microsoft Digital Media keyboard 3000. Nabyłem ją w Saturnie, wcześniej jednak widniała ekspozycja na półce. Klawisze tamtej klawiatury teoretycznie identycznej jak ta moje nowa, chodziły bardzo gładko, lekko dlatego spośród dostępnych modeli wybrałem właśnie tą. Ale jak sie okazało po rozpakowaniu świeżego egzemplarza w domu sytuacja zrobiła się nieciekawa. Otóż ta klawiaturka chodzi zupełnie inaczej a wygląda identycznie. Zwróciłem uwagę na rok produkcji, zdziwiłem sie gdy zobaczyłem datę (2008). Rozumiem że przez poznad 3 lata klawiaturka mogła nie ujrzeć światła dziennego. Moje pytanie czy owe sprzęty są w jakiś sposób konserwowane ? czy po pewnym czasie nie użytkowania ewentualny środek zmniejszający siłę tarcia w tego rodzaju sprzętach może zatracić swe pierwotne funkcje ? Czy po wyczyszczeniu i nasmarowaniu klawiszy mógłbym odzyskać jej dawną świetność ?

Hmm jeśli tamta klawiatura stała na wystawce i tak ze 20 osób dziennie sprawdzało sobie jak im się pisze na tej klawiaturce to chyba ją trochę wyrobili nie sądzisz ? No chyba, że wyjąłeś ją prosto z pudełka w sklepie no to inna sprawa. Według mnie po prostu nie wyrobiona i sądzę, że po jakimś nasmarowaniu może być dobrze ale osobiście nie wiem czy stosuje się coś takiego. A przeczyścić możesz zawsze :slight_smile:

Popracuj na niej trochę, raz że musisz się przyzwyczaić a dwa klawa musi się wyrobić… To co miałeś na wystawie, to jak kolega wyżej wspomniał, dobrze “wyrobiona” klawa :wink:

Zaszkodzić nie zaszkodzi, a o ile poprawi działanie… to zależy od mechanizmu klawiszy.

Dla przykładu, parę lat temu nasmarowałem swoją starą klawiaturę, Ms Natural Multimedia Keyboar, bo działała irytująco głośno, w szczególności spacja (nigdy nie przepadałem za odgłosami maszyny dopisania) i klawisze potrafiły się “zapiec” (część klawiszy nie reagowała na lżejsze wciśnięcia). Dlatego zdecydowałem się na eksperyment ze smarowaniem, powyciągałem klawisze, przesmarowałem i jak ręką odjął, brak wcześniejszych dolegliwości do tej pory.

PS. Tylko nie stosuj zbyt gęstego i lepkiego smaru (klawisze będą działać ciężko i mogą się zacinać w pozycji wciśniętej), a oleje się nie nadają (spływają).

a jeśli już smarować to czym ? Osobiście posiadam wazelinę techniczną. Zna ktoś z was lepszy preparat ?