szybko skopiuje kilka milionów plików o wielkości < 1MB
zachowa ich ścieżki w miejscu docelowym, nie nadpisując istniejących już adekwatnych folderów
będzie przy tym potrafiło porównać dwa zbiory danych ( kilka TB ) na różnych dyskach, by w razie błędów dokończyć proces
nie stwarza ryzyka stworzenia pustych plików w czasie kopiowania i pominięcia danych
Jak wiadomo, przy małych plikach najlepiej użyć zipa - problem jednak wtedy, gdy nie ma miejsca na tego tymczasowego zipa bo zbiór jest tak wielki. A kopiowanie plików z prędkością 20-40 kb/s to cofanie się chyba o 30 lat. Nie wierzę, że nie ma rozwiązań które takie problemy rozwiązują.
Spróbuj Unstoppable Copier (http://www.roadkil.net/program.php?ProgramID=29). W zakładce ustawień: Resume Partial files/Calculate Remaining Time/Include Sub Folders/Copy Empty Folders/Fastes Data recovery. Jak dwie strony pozwalają i urządzenia sieciowe, możesz pokusić się o ‘jumbo frames’ ( ping -f -l 9000 cel powinno dawać wynik bez fragmentacji pakietów).
@pigers1986 - Najistotniejszy jest punkt 1 - nie zaakceptuję, że się nie da - toż to jakieś technologiczne upośledzenie ;p Pozostałe punkty realizuję przez FreeFileSync no ale prędkość jest dobijająca. Apropos ryzyka - używałem kiedyś jakiegoś ustrojstwa do backupu. Wszystko zakończył pięknie, pliki są, rozmiary się zgadzają. Tylko potem otworzyć się nie dało, a ich zawartość w HxD pokazała same zera - było już za późno.
@bachus - urządzenie sieciowe? Mam tu 2 dyski i PC z pełnym wsparciem USB 3.0. Odpaliłem na próbę Roadkila, póki co sporo mu zajmuje samo pomijanie skopiowanych już plików, ale dam mu chwilę.
