Witam
Dzisiaj dostałem od kumpla kość kingstona 512 i nie chce mi ona działać. Po włożeniu ramu i włączeniu kompa, uruchamianie komputera staje zaraz na początku… Na tej tabeli co są tam pokazane te rożne parametry. Dokładne info o kości:
Kingston
KVR400x64C3A/512
Posiadam również druga kość kingstona 512, ale ona mi normalnie Działa.
Kingston
KVR400X64C3A/512
Kość chodzi na 333 ponieważ moja płyta nie obsługują większej częstotliwości.
Czy ktoś mi może powiedzieć co jest nie tak?
Hmm… :-k
Może po prostu kumpel Ci ją oddał bo miał taki sam “problem”? 
Kość siedzi porządnie w slocie? Dociśnij mocno, ale tak z umiarem, żebyś sobie płyty nie złamał.
Jeśli nie ruszy, spróbuj na innym kompie, ale wątpię żeby działało.
wyjmij tamtą dobrą i wsadź ta i zobacz czy z jedną odpali. Jak odpali to tą swoją wsadź w drugi slot. Jak nie odpali to w trzeci. Być może coś ze slotem… albo z RAM-em, skoro kolega oddał :lol:
Nic mi nie mówił, ze ona nie działa. A co do odpalania samej tej kości to już napisałem wyżej jak komp sie zachowuje. “Po włożeniu ramu i włączeniu kompa, uruchamianie komputera staje zaraz na początku… Na tej tabeli co są tam pokazane te rożne parametry.”
ale nie napisałeś czy testowałeś je pojedynczo… a to może być podstawą stwierdzenia problemu… może…
może tu jest jakiś konflikt między tą kością a czym w kompie…
zrób tak jak napisał