Zacznę tak. Zasadniczo w gry nie gram. Baaardzo rzadko.
Komputer ma zasilacz 350W. Tani, biurowy zestaw z Vobisu.
Obecna grafika to 8400GS z 64 bitową szyną, 512 MB DDR2, wersja Silent czyli bez wiatraka (bo lubię ciszę), PCI Express x16, DVI.
I teraz tak. Zastanawiam się na tymi dwiema kartami:
http://www.vobis.pl/oferta/komputery/po … gefor.aspx
http://www.vobis.pl/oferta/komputery/po … force.aspx
Nie jestem zbytnio obcykany jeśli chodzi o taki sprzęt ale bardziej skłaniam się ku GT220. Zaznaczam że nie wiem czy to dobry wybór. Może jest coś lepszego?
Liczę na pomoc specjalistów ale podkreślam ma być tanio i żeby mi zasilacz nie wyzionął ducha. Zapomniałem dodać że ma to być NVidia.
Tu mam problem. Akurat teraz nie rozkręcę obudowy. Właśnie o to chodzi żeby karta nie robiła za piecyk.
Bo jak zasilacz masz z czarnej listy to lepiej nie kupować nowej karty.
Jaki budżet i jaki zasilacz? Nowsze karty, będą jednak potrzebować mocy, której noname im nie da.
system
(system)
2 Wrzesień 2011 15:34
#6
A ja zapytam tak: Jeśli nie grasz, to po co wymieniać?
Budżet to max 150 zł. No i Szymek trochę racji też ma.
MaRa
(MaRa)
2 Wrzesień 2011 15:48
#9
GT220 jest przynajmniej 3x szybsza: http://www.benchmark.pl/zestawienie_gpu.html
Zasilacz 350W spokojnie uciągnie kartę o poborze mocy do 60W.
Indeks wydajności w Windows Seven:
5,4
5,4
3,7
5,3
5,9
Chciałem mu trochę podciągnąć średnią.
4lpha
(4lpha)
2 Wrzesień 2011 16:09
#11
O 0,1? Chyba żartujesz. Nie wymieniaj.
Sądziłem że ta GT220 ma większego kopa.
4lpha
(4lpha)
2 Wrzesień 2011 16:13
#13
Indeks wydajności jest taki jaka najniższy wynik.
Więc jeśli kupisz lepszą kartę, to będziesz miał 5,4.