Kwestia punktu odniesienia, jedni nie zauważają że system zwalnia a inni tak.
Dyszki używam od premiery na wszystkich kompach w domu, nie licząc tych zakupionych później.
Od początku nic nie grzebałem i nie naprawiałem bo nie było takiej potrzeby, znajomi od przejścia na dyszkę też nie potrzebują żadnej pomocy.
Kwestia punktu odniesienia, jedni nie potrafią zadbać o OS a inni tak. To tylko kwestia wiedzy i umiejętności.
Widzisz, o dyszkę dbać nie trzeba.