Wydaje mi się że lepszy będzie Samsung (średni dostęp 8,9 ms i ATA133) ale nie mam pewności bo pomimo tego to Seagate ma 16 MB cache ale ma 11 ms i jest na ATA100.
Jako firmę mogę polecić samsunga, mam już 4 lata 2 dyski samsung. Cały czas są gorące bo są praktycznie na sobie… chodzą praktycznie cały czas (ale w zastosowaniach desktopowych), tydzień temu sprawdzalem i zero badblocków na dyskach.
Myślę, że to nie ma żadnej różnicy. Wiele nowych płyt głównych też ma złącze Ata, tak jak, np. w moim przypadku. Gdybym był na Twoim miejscu to jednak poczekał bym i kupił dysk Sata razem z nowym komputerem.
A czemuż to nie ? Bierze teraz dysk na Sata z kontrolerem to nie dość, że ma większe transfery to potem jak już będzie kompa zmieniał to dysku nowego nie będzie musiał kupować a kontroler się opchnie.