Ustawiasz maksymalnie skomplikowane hasło sieciowe np. ewutbf8734ynrdy4rnhf7f340hcc5 itd.
Ustawiasz filtrowanie po macach i przypisujesz w routerze swój mac.
Wyłączasz rozgłaszanie SSID sieci.
To wszystko.
Faktem jest, że jeżeli ktoś do Ciebie przyjdzie z lapkiem to zanim nie skonfigurujesz ręcznie sieci, nie wpiszesz jego maca do routera to nici z podłączenia klienta.
bigOS on chyba nie ma w domu accesspointa, tylko jest podłączony do AP od swojego ISP…
klonmarcin wpisy dynamiczne to adresy fizyczne, których się nauczył Twój komputer. dla .1 to adres fizyczny domyślnej bramy od ISP, a .237 jakiegoś człowieka u Ciebie w sieci, takiego samego klienta jak Ty.
gdyby ktoś się podpiął pod Twoj MAC adres, to byś go nie widział w tablicy ARP, bo miałby taki sam adres jak Twoj
zgłoś problem z internetem u swojego ISP. możesz mu delikatnie doradzić wprowadzenie zabezpieczeń w sieci. prawdopodobnie spotkasz się z odpowiedzią, że szyfrowanie wifi spowalnia transmisję. możesz na to odpowiedzieć, że owszem, ale max 15%, co przy prędkości połączenia 54Mbps i prędkościach udostępnianych klientom po 1Mbps nie zrobi żadnej różnicy.
możesz też doradzić wprowadzenie szyfrowania przez pppoe albo vpn, wtedy accesspoint od ISP nie będzie dodatkowo obciążany, a całe szyfrowanie przeprowadzi wyspecjalizowana maszyna.