Witam!
Mam pewien problem który objawia się tym, że moje Kubuntu 7.10 nie zamyka się… Wyłącza się KDE potem znika kursor myszki i dalej nic sie nie dzieje… Jest czarny ekran, monitor włączony i może chodzić tak całymi godzinami… Próbowałem wielu metod zaczerpniętych z różnych miejsc… Edycja ustawień gruba, zmiana ustawień w menadżerze sesji, zmian w plikach… Po komendzie
sudo modprobe apm
pokazuje sie błąd mniej więcej taki (ściągnąłem treść błędu z innego posta, u mnie różni się tylko wersją jajka)
FATAL: Error inserting apm (/lib/modules/2.6.20-16-generic/kernel/arch/i386/kernel/apm.ko): No such device
Próbowałem również tego i tego (pierwsze 2 posty)… NIC nie działa… Może ktoś jednak z na jakieś rozwiązanie tego problemu?! Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam! EDIT: Miałem też problem związany z pierwszym update’m… Wyskoczył jakiś błąd, a a potem okienko informujące o tym że dostępna jest nowa wersja systemu - nacisnąłem by się upgrade’ował… Wyskoczył jakiś błąd i potem adept nie dawał się uruchomić do czasu wpisania w konsoli polecenia
sudo dpkg --configure -a
Niestety potem adept nie znalazł żadnych plików do aktualizacji pomimo tego że nie wszystkie zdążył przed tym błędem zaktualizować… Nie wiedziałem co z tym dalej zrobić, ale to chyba ma jakiś związek z tym nie wyłączaniem się systemu bo to zaczęło się dziać właśnie po tym problemie (wcześniej restartowałem system bez problemu co najmniej 2 razy).
EDIT:
Był też problem z bootsplashem (nie wyświetlał się) ale to rozwiązałem z pomocą tego posta.
EDIT:
Ależ się rozpisałem , ale jeszcze jedna informacja, która może w czymś pomóc… Mianowicie posiadam kartę graficzną ATI z zainstalowanymi przez envy najnowszymi (8.3) sterownikami producenta.