Zastanawiam się nad dwoma aparatami tanimi, nie potrzebuje niczego droższego, aparat ma służyć jedynie do robienia zdjęć od czasu do czasu.
No i zastanawiam sie nad tymi dwoma:
http://allegro.pl/item318828188_benq_dc … _cena.html
lub
Zastanawiam się nad dwoma aparatami tanimi, nie potrzebuje niczego droższego, aparat ma służyć jedynie do robienia zdjęć od czasu do czasu.
No i zastanawiam sie nad tymi dwoma:
http://allegro.pl/item318828188_benq_dc … _cena.html
lub
Z tych dwóch wybrał bym BenQ.
Trochę mniejszy zoom ma (x3), ale marka bardziej znana. No i prezenty dostaniesz :). Statyw dobra rzecz.
Zoomem sie nie martwie, jak bede chciał cos przyblizyc to sobie podejde blizej A jak bede chciał miec cos bardzo blisko to kupie lunete
Martwie sie ze połowa tej ceny tego aparatu to właśnie za ten statyw .
Możliwe
Tylko czy tą drugą firmę znasz? A jeżeli coś padnie, jak z serwisem?
Czytając takie wypowiedzi czuję się naprawdę stary…
Praktica to firma, której nie trzeba rekomendować. W porównaniu tych dwóch modeli, Benq wypada trochę korzystniej ze względu na jaśniejszy obiektyw, ale z drugiej strony ma zamontowany obiektyw Pentaxa (a nie własny, bo póki co Benq robi całkiem niezłe składaki) i nie wiem jak rozwiązana jest sprawa ewentualnej (odpukać w niemalowane) naprawy (pewnie wymienią cały obiektyw).
Podsumowując: Benq to dobry wybór no i te gratisy… Natomiast Praktica to ogromne doświadczenie i renoma w produkcji sprzętu foto.
Tak znam i to dobrze. W czasach “przedpotopowych” jakbyś to określił to była (cytuję PRAKTICA) znakomita firma. Znam osoby zajmujące się profesjonalnie fotografią, które za dobry sprzęt tej firmy są w stanie zrobić/zapłacić wiele.
Patrząc na te dwa modele to widzę w detalach drobną różnicę. Nie sądzę jednak, że w zdjęciach typu… urodziny u cioci, biega kotek po mieszkaniu, pstryknę coś…, itp. odczujesz dużą różnicę.
To że Praktice wszyscy znają , nie oznacza że odnosi ona sukcesy w segmencie małpek cyfrowych. Tak samo “BenQ” , szkoda kasy nawet jeśli to ma być od czasu do czasu. Lepiej zrobisz jak kupisz klisze i od czasu do czasu wywołasz.
Tak i kupię sobie skaner i bede całymi dniami skanował zdjecia.
Ty nie rozumiesz, że nie każdemu jest potrzebny aparat za 600 - 700 zł. Nie wszystko co tanie jest złe (ale z reguły jest odwrotnie), zresztą nie mam zamiaru kupić jakiegoś chińskiego no-name tylko coś trochę bardziej znanego.
Ale no cóż trzeba wkręcić swoje 3 grosze, nawet jak o takie coś Ciebie nie proszą.
Myślę nad kupnem tego aparatu (nie z tamtych 2) ten jest trochę droższy, ale ma stabilizacje:
http://www.praktica.pl/index.php?id=3&tx_prdigital_pi1[showUid]=140&cHash=53a9d43b7c
Temat jest ogólnodostępny , rób co chcesz , gwarantuje Ci że będziesz płakał nad jakością tych zdjęć. Niestety nie znajdziesz dobrego aparatu za 200 zł. Ale to Twoje pieniądze , Ty jesteś za nie odpowiedzialny i wydajesz je z głową.
I co uważasz że aparat za kilkadziesiąt złoty (bo więcej za analogówke nie dam) ma lepiej robić zdjęcia niż cyfrowy za 300 zł.
No jasne że tak , głównie za sprawą kliszy. Bebechy które dostaniesz w takiej małpce , będą maaaarnej jakości.
Jednak kupię cyfrówke Praktikę tą DCZ 7.4.
Różnica między jedno razówką a cyfrówką na pewno będzie. Zresztą mam za daleko do kogoś kto wywołuje zdjęcia a Koralewskiemu nie dam (reklamuje sie w gorzowie) bo lubi paprać robotę. I nie będą jacyś zboczeńce ( joke ) oglądac moich zdjęć Chce mieć wszystko u siebie na kompie.