Witam
Mam teraz sytuacje awaryjna, poniewaz rozpadla sie moja siec osiedlowa (dokladniej to spalil sie router ktory byl u admina) i obecnie nie mam dostepu do internetu procz telefonu komorkowego. Sytuacja w sieci i tak byla dosc zla - wszyscy mysleli o odlaczeniu sie, no i stalo sie to dzisiaj, gdy admin zarzadal za nowy router (ktory mial kupic) ok. 600 zl postanowilismy rozwiazac siec.
I teraz przechodze do mojego pytania, za ile i jaki router kupic do domu, zeby dzialal w sieci tpsa badz neti i dalo sie rozdzielic lacze na 2 kompy? Wazne zeby posiadal wbudowanego firewalla. W miare mozliwosci prosze o podanie obok modelu ceny urzadzenia. Moze warto kupic jakis router z oferty operatorow? Czy raczej jest to jakis szmelc?
Wzwiazku z sytuacja nie moge uzyc opcji szukaj (malo kasy na komie) , tak wiec przepraszam jesli taki temat juz istnieje. Z gory wielkie dzieki za pomoc.
