Łącza DIALNET:problemy po zainstalowaniu routera

Dobry wieczór. Chciałbym jakoś opisać swoje problemy ale nie wiem od czego zacząć, bo nigdy wcześniej nie miałem łącza WI-FI. Więc może tak…

Problemy:

1.zrywa połączenie, zwłaszcza w godzinach wieczornych i muszę uruchomić opcję “napraw połączenie”, bo inaczej będzie godzinami pobierał adres sieciowy. Zdarzyło się kilka razy a raptem człowiek zainstalował mi to przedwczoraj…no i oczywiście jak klasyczny fachowiec zamilkł a po kliknięciu “napraw” pisze jak byk, że jak problem się powtarza to się zwrócić do administratora czyli fachowca…a tego nie ma…Błędne koło.

  1. od początku “pływa” mi tzw. siła sygnału. Jak włączę kompa wynik jest bardzo dobry ale po kilkunastu minutach w sieci już zaczyna się huśtawka: słaba-8 Mb/s,dobra-36 Mb/s, niska-12 Mb/s, bardzo dobry- 48 lub 54 Mb/s, dobra-28 Mb/s,niska, słaba, dobra i tak w kółko…oooo teraz jak piszę mam niska a jak zaczynałem pisać bardzo dobra. Tu trochę wyjaśnienia: do kompa mam podpięty D-LINK DWL-G122 WIRELESS G USB ADAPTER, który odbiera sygnał z D-LINK DI-524 WIRELESS G ROUTER. Odległość między urządzeniami ok. 11 m, tak poprzez mieszkanie a po drodze oczywiście jakieś dwie ścianki i otwarte non stop drzwi. Wykrywam w pobliżu jakieś dwie inne sieci bezprzewodowe o słabym sygnale.

  2. wysokie pingi: sprawdzałem wielokrotnie swe łącze na speedtest.net i na kablu ok 40-50, teraz 110-130

Jakie mam łącze: szerokopasmowe DIALNET z Dialogu, 2Mb z sieci, 512 Kb do sieci, zero limitów. Na kablu chodzi fantastycznie, stabilnie, bez jakichkolwiek problemów, stałe IP. Łącze przez bezobsługowy modem Dialogu: wpinasz się, konfigurujesz połączenie sieciowe i…już.

jaki mam komp: płyta główna ASUS P5E-SLI, karta sieciowa na płycie, chipset nVIDIA, system XP Sp3: legalny(wszystko mam legalne!), wszelkie poprawki. System zdrowy, zabezpieczenie: TrendMicro Internet Security 2008, Spybot-On hand, PeerGuardian

połączenia aby była sieć bezprzewodowa: pisałem o tym pkt.2 i do tego dodam, że router podpięty jest pod modem Dialogu a ten zaś oczywiście do kabla Dialogu. Modem Dialogu nie ma jakichkolwiek objawów złego działania: sprawdzałem na kablu i wszystko idealnie. Do Dialogu narazie nie dzwoniłem. Połączenie zabezpieczone protokołem WPA2-PSK. Z tego co się zorientowałem to korzystam z DHCP.

Nie wiem co jeszcze dodać, bo kompletnie to czarna magia dla mnie. Bardzo liczę na pomoc dobrych ludzi bo już widzę, że sam sobie będę musiał poradzić z tymi problemami…na fachowca już nie liczę: nie zamierzam tygodniami czekać.

Bardzo proszę o pomoc i poradę a jeśli będą potrzebne jakieś dodatkowe parametry, to oczywiście podam, bo rozumiem, że z fusów nikt nie będzie wróżył.

Z góry wielkie dzięki!

Z tego co widzę to ten D-Link DWL-G122 Wireless G USB Adapter jest w formie pendrive’a. Przyczyną “pływającego” sygnału może być duża ilość przeszkód po drodze do routera. Domyślam się, że ten Adapter USB masz podłączony bezpośrednio do portu USB w obudowie. Spróbuj zapewnić mu “lepszą widoczność”, np. poprzez podłączenie do przedłużacza USB (1m przedłużasz - kosztuje kilka zł). Połóż wtedy ten Adapter na biurko lub w inne bardziej dostępne miejsce - najważniejsze aby nie był z tyłu obudowy czy też gdzieś przy ziemi, tym bardziej że masz jeszcze te 2 ściany po drodze.

Co do tego rozłączania, to też może być wina słabego zasięgu. Dziwne jednak, że dzieje się to tylko w godzinach wieczornych. Proponuję abyś sprawdził konfigurację routera, a szczególnie zwrócił uwagę na to czy aktywne są zabezpieczenia sieci Wi-Fi. Jeżeli tak, to napisz jakie. Dodatkowo sprawdź też czy masz wgrane do routera najnowsze dostępne na stronie D-Linka oprogramowanie. Starsze wersje oprogramowania bardzo często mają problemy z obsługą bezprzewodową komputerów z zainstalowanym Windows XP SP3 - też z tym walczyłem u siebie.

Witaj Narv. Dzięki, że pochyliłeś się nad moimi problemami. Więc po kolei:

1.adapter USB w istocie mam podłączony do kompa, więc zastosowałem się do twej rady i podłączyłem go do przedłużacza USB jaki miałem w komplecie i nieco odsunąłem od kompa. Jest lepiej z jakością sygnału bo poruszam się w zakresie dobra-bardzo dobra…czasami zauważyłem, że pisze znakomita. Niemniej “pływa” ale jakby mniej, więc jest istotny postęp i to cieszy. Poszperałem we właściwościach sterownika i znalazłem taka informację: "sterownik 10.0.0.159 a data sterownika 11.03.2005. Na oryginalnej płytce pisze "Wereless Ver. 3.10(E). Na stronach D-Link znalazłem zestaw sterowników do mojego DWL-G122 oznaczony tak:“DWL-G122_drv_Rev-B1v2.04_Rev-C1v3.30-Build-62224-S0043-ML15.zip” , datowany na 30.09.2008. Jesli dobrze to odczytuję to jest to Ver.3.30.Może tu leży przyczyna mych problemów???

  1. rozłączanie: byłem trochę nieprecyzyjny ale w niedzilę dwa razy wieczorem a raz popołudniu. W poniedziałek raz rano, raz popołudniu, raz wieczorem. Dziś rano. Sprawdziłem zabezpieczenia: na stronie routera Home -> przycisk Wireless -> pole Secirity mam “WPA-PSK/WPA2-PSK”, szyfrowanie AES. Nie wiem czy o tą informację Ci chodziło ale tak mam tam ustawione. Dodam, że w polu Channel mam “6”. Ogólnie Wireless Setting mam “Enabled”.

  2. sprawdziłem Firmware i jest V2.07 z 18.03.2008. Na stronach D-Link jest to samo: “DI-524_fw_revb_207DE_ALL_de_080318.zip”, datowane na 18.03.2008.

  3. ogólnie co do konfiguracji to się nie wypowiadam bo poza danymi łącza jakie mam z Dialog, a które są tam wpisane to reszta bez mała czarna magia. Niestety…

Będę wdzięczny jak się ustosunkujesz do tego a jak będą potrzebne inne parametry to powiedz jakie to napiszę.

Spróbuj zainstalować ten nowszy sterownik do Adaptera Wireless pod USB. Wtedy sprawdź czy problem będzie się powtarzał. Mam nadzieję, że to rozwiąże sprawę. Jednak gdyby problem nadal występował wtedy spróbuj przestawić szyfrowanie z AES, na jakieś inne. Pamiętam, że u mnie AES był przyczyną nagłych zerwań połączenia i powieszania się routera (głównie przy większych prędkościach transmisji) - chyba nie każda karta w pełni poprawnie je obsługuje. Jeżeli nie wiesz jakie szyfrowanie wybrać w zamian, napisz jakie masz dostępne, wtedy ci podpowiem.

Przepraszam za tak późną odpowiedź, nie wiem jak to się stało ale jakoś nie zauważyłem nowego posta w temacie.

Witaj…

Dzięki, że pamiętałeś o mojej sprawie. Jest już późno, więc zaktualizuję adapter jutro i napiszę jaki jest efekt. Co do szyfrowania, to mam wybór AES lub TKIP. Ale zobaczymy co da aktualizacja sterownika.

Ok, to zaktualizuj sterownik i zobacz czy to coś pomoże. Jeżeli problem nadal będzie występował, to przełącz na TKIP. Możliwe, że będziesz musiał na nowo wpisać hasło (klucz) sieci bezprzewodowej i na nowo skonfigurować połączenie bezprzewodowe na komputerze (ręcznie zmieniając klucz i szyfrowanie lub za pomocą kreatora nowego połączenia bezprzewodowego).

Z tego co piszesz to wina nie leży po stronie Dialogu tylko tego “routerka”(D-LINK DWL-G122 WIRELESS G USB ADAPTER) ma no za słaby sygnał do przebicia się kup sobie jakiś porządniejszy router z zasilaczem sieciowym, możliwe też że sam zasilacz z komputera podaje za słabe napięcie na port USB przez co nadajnik w routerze ma b.małą moc. A druga sprawa że i bez tego to na taką odległość ten twój routerek jest za słaby wiesz on by był dobry ale jak byś miał komputer w tym samym pomieszczeniu co punkt dostępowy .

Małe sprostowanie:

D-Link DWL-G122 Wireless G USB Adapter - to bezprzewodowa karta sieciowa pod USB (nie router tak jak piszesz)

D-Link DI-524 Wireless G Router - to jest router :slight_smile:

Mylisz router z kartą pod USB i od razu radzisz autorowi tematu wymianę sprzętu… wpędzisz go w koszty, a pewności że to rozwiąże problem wcale nie ma. Taki sprzęt powinien działać poprawnie nawet przez 2 ściany [-X. Ja mam router Netgear WGR614EEv7, tak więc także w standardzie G i jakoś przy zbliżonej odległości i przez 3 ściany (nie z kartonu :P) mogę podłączyć się bezprzewodowo będąc nawet na balkonie - oczywiście przy dobrej sile sygnału i bez nagłych zerwań połączenia korzystając z karty Wi-Fi wbudowanej w notebooka (antena w klapie matrycy LCD).

No dobra mój błąd napisałem w cudzysłowu routerek a nie router (chodzi mi o to że to router z przymrużeniem :smiley: ) oka ale chodzi mi o adapter który jest podpięty do komputera.

Powinien działać ale nie działa :? Ja mu tylko pisze co może być tego przyczyną bo z tego co on pisze router z Dialogu działa poprawnie.

@ kazek31

Nie ważne czy router czy routerek, w cudzysłowie czy bez :wink: adapter Wi-Fi pod USB nie ma nic wspólnego z routerem, no prócz tego że może służyć do połączenia się z routerem drogą bezprzewodową. Wyraźnie napisałeś:

co wskazuje, że polecasz autorowi tematu wymianę routera na nowy, sugerując że obecny nie ma zewnętrznego zasilania w postaci zasilacza sieciowego. Natomiast D-Link DI-524 Wireless G Router taki zasilacz posiada (z resztą chyba tak jak każdy inny router). Rozumiem, że chodzi ci o lepszą kartę sieciową ale wyrażaj się jasno i używaj odpowiedniej terminologii, bo możesz bardziej zaszkodzić niż pomóc. Jak myślisz jak osoba nie interesująca się sieciami pójdzie do sklepu, to co powie że potrzebuje… router, routerek? Kupi drugi, wyda pieniądze i okaże się, że kupiła nie to co trzeba. Jak ty być zareagował dowiadując się, że kupiłeś niepotrzebną rzecz, bo ktoś na forum użył niepoprawnego określenia dla urządzenia? Poczytaj definicję routera, zobaczysz do czego służy i czym się zajmuje. Potem przeczytaj definicję karty sieciowej, zobacz jakie ona ma zadania, a zrozumiesz czemu tak się do tego błędu przyczepiłem.

@ cenart

Z tego co widzę sieć działa ok, po ustawieniu Adaptera USB w bardziej widoczne miejsce siła sygnału uległa polepszeniu. Pozostaje tylko problem zrywania połączenia bezprzewodowego co jakiś czas i wysokich pingów. Żeby nie pisać pięćdziesięciu postów napiszę co wg mnie może być przyczyną, a ty sprawdź sobie to wszystko i daj znać:

  • stary sterownik do adaptera USB może być nie do końca dopracowany jeżeli chodzi o obsługę AES, nowy sterownik może okazać się rozwiązaniem problemu

  • samo szyfrowanie WPA-WPA2 (AES) może być przyczyną zrywania połączenia, a także wysokich pingów i ewentualnie niskich transferów, zmiana na TKIP może pomóc

  • ewentualnie jeżeli jest taka opcja, to warto spróbować zmienić szyfrowanie z WPA-WPA2 na zwykłe WPA-PSK (TKIP)

  • po namyśle stwierdziłem też, że przyczyną zrywania połączenia mogą być inne sieci bezprzewodowe będące w zasięgu twojej sieci, z pierwszego postu wynika że są 2 takie sieci o słabym sygnale, rozwiązaniem może okazać się zmiana domyślnego kanału radiowego na inny (u mnie domyślnie był kanał 11), zmieniasz to w ustawieniach routera - zakładka Wireless lub coś podobnego

  • warto zmienić hasło dostępu do panelu konfiguracyjnego routera na swoje własne, tak samo klucz do sieci bezprzewodowej.

Witaj Narv…Tak więc za Twoją radą wykonałem takie czynności:

  1. ustawiłem adapter “na kablu” w bardziej widocznym miejscu

  2. zaktualizowałem sterownik adaptera do najnowszej dostępnej wersji

  3. zmieniłem kanał 6 na kanał 11

Efekt:

  • siła sygnału znakomita(raz zauważyłem, że spadło do bardzo dobrej, jeśli to spadkiem nazwać można), - komp chodzi od dobrych 8-9 godzin i zero zerwań, - testowałem łącze: ping 36-38 a download i upload modelowy, tak jak było na kablu!

Słowem, mam co chciałem:-))Jest Ok!Jeszcze tylko zmiana hasła admina ale to już drobnostka. Co do szyfrowania, to narazie nie ruszałem tego: troszkę poczytałem o tym i jest to ponoć najbezpieczniejsze rozwiązanie a cenię sobie spokój moich danych. Zobaczę jak będzie się działo po tych modyfikacjach ale jak narazie widzę, to pewnie nie będzie potrzeby zmieniać sposobu szyfrowania.

Wielkie dzięki Narv za pochylenie się nad moimi problemami. Bardzo mi pomogłeś i jeszcze raz , bardzo Ci dziękuję!