Laptop -- Gotowanie karty graficznej

Witam na wstepie chcialbym przeprosic jesli to nie jest dobre miejsce na watek tego typu tzn o sprzecie oraz za brak polskich znakow ew. bledow ortograficznych ;D

Do rzeczy!

borykam sie z problemem ktory spotykam pierwszy raz a widzialem juz w wiele w swym krotkim zywocie. Mianowicie podczas grania w gry ktore powinny i dzialaly spokojnie na najwyzszych parametrach np bf 3, far cry 2 itd mam duzy spadek fps’ow nawet do 3 kl/s zainteresowany tym zjawiskiem zrobilem wszystko w miare swoich mozliwosci tj . wyczyscilem syf w systemie zaktualizowalem stery od grafi i nic

intel core i 7

geforce gt540m cuda 1 gb

windows 7

dodam ze karta wrecz sie gotuje po pewnym czasie , bo osiaga ponad 100 stopni… masakra tak przeciez byc nie moze… jakies sugestie ? osobiscie podejzewam ze karta jest gdzies uszkodzona np od wstrzasow no ale bez przesady bo laptob byl przenoszony z punktu a do punktu b bez zadnych stluczek

Acer Aspire

pozdrawiam

Po prostu chłodzenie nie zostało przystosowane do takich obciążeń termicznych. (kłania się mylne twierdzenie że laptopy nadają się do gier … ) Jeżeli wcześniej było wszystko OK - to znaczy, że połączenie chipsetu graficznego z płytą główną utraciło założone parametry elektryczne. Jeśli tak jest - to choć naprawa jest możliwa (choć jej skuteczność w prost zależy od ilości przeznaczonych na nią pieniędzy oraz stopnia zaawansowania technicznego serwisu który się jej podejmie) - to nie oczekiwałbym cudów, i albo przeznaczył laptopa do mniej obciążających zajęć, bądź po prostu nadszedł czas by go sprzedać, zanim wyzionie ducha.

  1. Kup BARDZO mocną podstawkę chłodzącą - może trochę pomóc, ale cudów się nie spodziewaj.

  2. Laptopom jako komputerom do grania mówimy stanowcze NIE.

A nie wystarczy wyczyślić chłodzenia z kurzu i przesmarować GPU i CPU nową pastą termoprzewodzącą? Od razu wyskakujecie z uszkodzonym sprzętem, posdstawkami a może to tylko kurz.

Wyskakujemy, bo doświadczenie podpowiada, że kurz - kurzem, ale dzięki dyrektywie ROHS, połączenia BGA są bardzo czułe na wahania temperatur, i zazwyczaj pierwszym objawem że coś niedobrego się dzieje, są właśnie podwyższone temperatury (wystarczy jedna dłuższa sesja z jakąś wymagającą grą). Jasne że można wymienić pastę i odkurzyć tor chłodzenia, ale bądźmy szczerzy - o ile tenże tor nie jest kompletnie zapchany - zysk będzie mizerny. Elementy stosowane w laptopach, są z definicji energooszczędne, ale ograniczenia tych urządzeń, nie dają szans na zastosowanie skutecznego sposobu odprowadzania ciepła.

W przypadku zakurzonego, niewłaściwie zamocowanego układu chłodzenia podstawka chłodząca to oczywiście pieniądze wyrzucone w błoto i w krótkim czasie doprowadzić można do uszkodzenia sprzętu. Najpierw proponuję odesłać na serwis jeśli masz jeszcze gwarancję. Lub jeśli nie, zajrzeć do środka. Podkładka na koniec jak już wszystko będzie działać i temperatury w normie.

laptop-sie-przegrzewa-t523452.html#p3278345

No coz cale szczescie sprzet jest ubezpieczony i bez problemu wymienia na nowy sprzet dzieki za fatyge :slight_smile: