ostatnio spotkała mnie przykra sytuacja, mój laptop którego kupiłem ledwo pół roku temu, upadł mi podczas powrotu do domu z pracy. 
nie mogę go uruchomić, ekran mruga i słychać pisk. zarysował się, to nic, ale dlaczego nie mogę go włączyć? czy w środku mogło coś się naruszyć? i czy poprzez taki wypadek mogę utracić dane z laptopa?
kolega proponował mi usługi tej firmy: www.pcpogotowie.pl
czy ktoś z was korzystał już z usług tej firmy?
jeżeli macie jakieś inne propozycje to proszę mówcie
Jakie to są piski, z głośniczka? Czy mogą one coś sygnalizować (np długi dźwięk i 1 krótki itp)?
Jeśli tak, są to kody błędów bios. Podaj jaka jest ich sekwencja i jaki to laptop.
Podejrzewam, że mogła się wysunąć np pamięć. Ale wszystko powinno się wyjaśnić, jak podasz sekwencję sygnałów. Nie dobrze natomiast, że ekran mruga, no ale zobaczymy.
Tu znajdziesz większość kodów błędów BIOS: http://students.mimuw.edu.pl/SO/Projekt … _user.html
To “mruganie” może znaczyć uszkodzenie świetlówki matrycy. lub inwertera (ewentualnie nie łączy). Jeśli chodzi o dane - powinny RACZEJ zostać na dysku nieuszkodzone. Spróbowałbym tak jak sugeruje cosik_ktosik zajrzeć do pamięci, ewentualnie procesora. Możesz wykręcić dysk i zarchiwizować dane na innym komputerze. Napisz jeszcze z jakiej wysokości i na jaką powierzchnię upadł - pomoże to nam wyobrazić sobie rodzaj uszkodzeń. I jeszcze jedno - był wyłączony czy w stanie hibernacji? Vista niestety domyślnie przechodzi w stan hibernacji z tego co widziałem.