Lenovo X201 nie mogę zainstalować win 10 na SSD

Witam, już od kilku dni walczę z zainstalowaniem Win 10 na nowym dysku SSD.
Niestety rozwalam się z tym zaraz na początku, tzn stworzyłem USB aby wgrać nowy system na dysk lecz niestety ciągle mi się zapętla i nie chce wystartować instalacja.
Na początku jest możliwość wyboru jak chcę zainstalować (64 czy 32) po wyborze dowolnej opcji pasek ładowania się przesuwa i po chwili laptop się restartuje i znów wraca do opcji wybory (64 czy 32)

Ktoś ma jakiś pomysł co jest nie tak ?

Filmik z uruchamiania się instalatora pod tym linkiem FILMIK PIERWSZE URUCHOMIENIE

RAM sprawdź memtestem?
Jak masz ISO to zrób je na innym pendrive (MCT robi weryfikacje tego co pobrało)?

A jesteś pewny że można na nim zainstalować win 10?
W specyfikacji wszystko kończy się na win 7
https://support.lenovo.com/za/pl/solutions/pd010141#soft

Uprzedzam, nie wiem. Ale to jednak dość stary sprzęt. Musiałbyś sprawdzić czy producent procesora ma sterowniki na win 10

Ważny jest rodzaj partycji GPT, MBR? Musisz sprawdzić jaki posiadasz obecnie system partycji i potem taki sam wybrać w np: Rufus (program do tworzenia bootowanego pendrive).

Druga sprawa może być brak sterownika do obsługi SSD na starym kompie.

jak to sprawdzić ?

memetest nie uruchamia się na tym lapku

https://forum.thinkpads.com/viewtopic.php?t=120624

Pierdzielisz waść, miałem 3 i na wszystkich normalnie działała dycha i było wsparcie.

Swoją drogą komu potrzebne wsparcie producenta gdy system sam instaluje wszystkie sterowniki?

1 polubienie

Nagraj system na pemdraku za pomoca rufusa z tym ze czeka cie podwojna proba-njpierq nagraj system w GPT i probuj jesli nic z tego to nagraj MBR i powinno wejsc

Media creation tool sam pobiera system z serwerów Microsoft i tworzy nośnik, podpowiesz po co komplikować sobie życie rufusem i obrazem niewiadomego pochodzenia?

Pendraki z MCT ruszały mi na x201 zawsze bez problemu.
Proponuję w biosie zaznaczyć bootowanie z SSD a jako jednorazowe wybrać pedzia.

MCT jest na tyle niewygodny, że jeśli coś pójdzie nie tak podczas nagrywania nośnika, to całą procedurę należy powtórzyć - a ssanie >4GB raz za razem nie jest tym, co tygrysy lubią najbardziej.

Ile razy miałeś taką sytuację?
Tworzyłem nośnik kilkadziesiąt razy i ani razu nie miałem problemu.
Poza tym przy dzisiejszych internetach pobranie to dosłownie 5 minut.

Przynajmniej dwa razy. O raz za dużo. Potem zacząłem ściągać ISO.

Taki luksus mam tylko ze służbowym łączem. Dlatego wolę pobrać ISO, które potem sam sobie “wypalę”.

Glupie pytanie -Musi to byc 10 ??

Tak z ciekawosci pokombinuj z innym systemem… :slight_smile:

A moim skromnym zdaniem wszystko jest w porządku z laptopem tylko w BIOSie jest źle ustawiona kolejność bootowania urządzeń. Ustaw jako pierwszy dysk SSD a jako drugi pendrive. Miałem coś podobnego ze starym Dellem (po wymianie HDD na SSD).

niestety nie pomogło

spróbowałem teraz z Ubuntu i też nici :frowning: to samo co wcześniej ciągle się zapętla

A dysk masz zainicjowany?

pena mam zrobionego MCT, a w Bios-ie mam teraz tak ustawione

tak