Linie zaznaczania na pulpicie stały się grube

No to ja nie mam pomysłów, instalujesz jakieś badziewia to tak jest, IMO najszybszym rozwiązaniem byłaby reinstalacja systemu, zamiast męczyć się dniami nie mając pewności, ze cokolwiek zdziałasz.

Imo najszybszy jest format. To fakt. “instalujesz jakieś badziewia” Mówiłem że Stylera się nie instaluje. Po prostu na dysku znalazłem, chciałem zobaczyć co to włączyłem i wyłączyłem i coś nawaliło. No chyba że o SevenMizera chodzi. On jest w miarę bezpieczny i mam go dobre parę miesięcy i nic takiego nie robił więc jego wina raczej to nie jest.

a przeszkadza ci to

skąd wiesz przecież raz się mogło coś nie udać a nie …

Tez raz instalowałem “bezpieczny” program i skończyło się reinstalacją :smiley:

Jak to raz nie udać? Instalowałem go w kwietniu i nagle w lipcu coś nawala. SevenMizer to darmowa nakładka upodabniająca Windows XP lub 2003 do Windows 7. Aplikacja modyfikuje tapety, ikony, pasek zadań, menu Start, ekran logowania i inne elementy systemu itd. To nie jest program, jasne.

ja w tym poście nie napisałem że to program tylko że nie zawsze się wszytko uda np wyszła nowa aktualizacja i zmienia w jakimś pliku coś i wtedy coś nie działa jak trzeba

sam się kiedyś bawiłem i aktualizacje mi przywracały niektóre rzeczy do oryginalnej wersji

No to skoro bronisz tego “cudownego” narzędzia, to sobie radź sam :wink: Z takimi nakładkami nigdy nie wiadomo, i żeby ocenić czy da się uratować należy przywrócić wszystkie pliki do wersji oryginalnych :wink:

Przywróć system do normalnego wyglądu i potem sobie jeszcze raz włącz 7mizera :smiley:

Ja go nie bronię. “i żeby ocenić czy da się uratować należy przywrócić wszystkie pliki do wersji oryginalnych” Przywracałem lecz było tak samo. Dosłownie przywróciłem wszystko. Nadal nic. A w systemie mam wyłączone aktualizacje z powodu limitowanego internetu. A czy grubość tej linii nie może być czasem zawarta w rejestrze lub w jakimś pliku, który stworzył Styler? Nie mam innych pomysłów. A zresztą przed przywracaniem sprawdzałem pliki oryginalne, które skopiował SevenMizer przed podmianą. Wszystko było. “Z takimi nakładkami nigdy nie wiadomo” To 200% prawda. Nigdy nie wiadomo co może się stać z tymi nakładkami. I reinstalacją się czasem kończy. :smiley: Tak bywa.

No to spóbuj może instalacji nakładkowej.

To zrobiłem Borys. Na razie brak płytki. Jak będę miał to spróbuję.