Witam
Zauważyłem ostatnio dziwne zachowanie firefoxa a dokładniej modułu pobierania, gdzie przy ściąganiu jakiegoś pliku proces eset.exe (od noda32) sięgał do 50% lecz wieszał praktycznie cały komputer, działo się to przy rozpoczynaniu jak i kończeniu pobierania.
Oczywiście nigdy wcześniej się tak nie działo, antywirus oczywiście skanował plik po ściągnięciu, ale nigdy nie powodowało to zawieszeń. Pomyślałem że jest to wina eseta, po odinstalowaniu naszła mnie jeszcze chęć na przeskanowanie go hijackthis którego log był czysty (link) następnie combofix, który już coś pousuwał (link). Pytanie czy wszystko, czy są jeszcze potrzebne jakieś poprawki, zabiegi pielęgnacyjne?
Standardowo oczyściłem rejestr CCleaner’em i wyłączyłem przywracanie systemu, teraz skanuje jeszcze system antywirusem.
Z góry wielkie dzięki za odpowiedz 