Czołem.
Oryginalny driver jest w wersji 32-bit, zaś proponowany na stronie logitecha Gaming software niby się instaluje, ale nic to nie zmienia, nie ma żadnych nowych programów, nowych pozycji w panelu sterowania.
Sam proces instalowania jest tak szybki, że przeskakuje od akceptacji warunków od razu do okna z informacją o zakończeniu istalacji. Na dysku nie ma śladu nowych plików.
Od logitecha mam jeszcze setpoint, ale nie widzę jakiegoś logicznego argumentu żeby się to ze sobą “gryzło” - mysz jest na dongla, kierownica na kablu. Zmiana portów usb nic nie daje.
Jakieś pomysły?