Witam, za 9 dni lecę z Berlinu na wycieczkę do trzech krajów: Egipt, Jordania i Izrael. Z powrotem będę miał wylot z Telavivu lub Kairu (z Kairu jśl;i konflkt Izraelski się rozciągnie na cały kraj; w co wątpię ).
Niby dostałem info co mogę wziąśź na pokład ale bardzo ogólnikowy: “nie wolno brać płynów ani ostrych narzędzi”, ale w zasadzie to wszystko jest ostre na swój sposób…
Na pokład chciałbym wziąść:
Aparat forograficzny (mogę???)
odtwarzacz mp4 , sandisk sansa fuze, i tu mam pytanie, ma radio w sobie czy np korzystanie z niej (oczywiście nie radia) jest możliwe na pokładzie? czy wogóle można ją wziąść?
telefon komórkowy (z tego co wiem to mogę, oczywiście wyłączony)
czy można wziąść ładowarki do telefonu (LG ku800),m mp4, i do baterii ?
czy są to urządzenia ostre? w/g mnie nie ale jak wiadomo każdy może to interpretować inaczej… oczywiście moge dać je do torby ale wygodniej by było w bagażu podręcznym…
pytam o to bo z tego co czytałem na kilku stronach to na każdy lot są inne zasady odnośnie b. podręcznego…
ps: będąc w Berlinie chciałbym sobie kupiić jakieś gazety komputerowe, najlepiewj z programami, czy takie gazety z płytami (lub płyty do bagażu w luku.) można wziąść do samolotu i czy niebędzie z nimi żadnych problemów póżniej; i co najważniejsze czy programy te będą legalne w polsce?
Możesz wziąć aparat, mp3. Jedynie to nie możesz mieć włączonej komórki podczas startu i lądowania. Chyba istnieje możliwość korzystania z telefonu za opłatą.
heheh co wy tam gadacie podczas lotu miałem włączony cały czas telefon nikt mi nie zwrócił uwagi żaden stewardessa a jest to w ich obowiązku.
Acha pamiętaj że z Egiptu nie wolno zabierać żadnych rzeczy typu koralowiec, piasek itp. tak samo chyba jest z Izraelem a W Jordanii to luz, ale jeśli będzie miał samolot z Kairu to niestety nie przewieziesz nawet tych rzeczy co zakupiłeś w Jordanii.
Trochę głupie te prawo no ale trudno trzeba się dostosować aby nie mieć problemów z pastuchami na lotnisku.
niezamierzam… natomiast ciekawi mnie co w tym jest cennego że nie można zabierać??? mogę prosić o jakąś pewną stronę gdzie bedzie o tympisało bo mi się to dziwne wydaje…
Samolot będzie z Telavivu jeśli konflikt w gazie się nie reozszerzy na cały Izrael, ale z tego co słychać to raczej się nierozszerzy…
no tak ale przed kontrolą paszportu dokumentu na lotnisku jest znak wyłącz telefon, więc ja tam wole uniknąć problemów zbędnych i go wyłączę…
z tym telefonem chciałem zobaczyć jak obsługa zareaguje… Jakoś im się chyba nie chciało
Ale z tym piaskiem to na serio mówiłem!! mój wujek rok temu był w Egipcie i nie mógł z sobą nic wywieść… z 2 strony gdyby pół świata przyjechało i wzięło sobie 0,5 l pisaku to po 10 latach nie było by plaż i sachary…
jak mu pokazałem 1 l butelkę piachu z sachary i plaży z tunezji to aż się zapienił z wściekłości że on nie ma takiej pamiątki
Z tego co pamiętam na pokład nie można mieć surowego mięsa (?) trochę dziwne ale…
Nie możesz brać napojów (obsługa prawie cały czas krąży po samolocie więc nie ma problemu :P) ostrych przedmiotów typu nożyczki, pilniczki itp. typowo babskie sprawy
gdzieś czytałem (chyba interia)że ktoś miał nie wyłączony telefon i pilot poinformował o tym że prawdopodobnie ktoś taki jest i prosi o wyłączenia, gdy to nie poskudkowało, z tego co pamiętam to chyba namierzyli(niepamiętam dokładnie jak to zrobili) skąd dochhodzi sygnał telefonu i temu komuś kapitan nakazł opuszczenie pokładu… wolę więc nieryzykować, tymbardziej że nielecę z PL tylko z Niemiec…
a co do tego piasku, to np kupiony w jakimś sklepie można wywieżć czy też nie? dotyczy to lotnska w Telavivie czy tylko tego w Egipcie?
Czy jest coś jeszcze czego nie można wywieżć a co z\ostało tam kupione?
hey mam pytanko???czy w bagazu podrecznym mozna miec gry komputerowe??? lece 29 sierpnia lotem plliii odpowiedcie .kopilem sobie gta 4 i chce je miec podreka i pare innych gierek
Komórka nie ma prawa być włączona na pokładzie samolotu o czym poinformuje stewardessa, natomiast laptop musi być wyłączony jedynie podczas startu i lądowania o tym również poinformuje stewardessa i będą to sprawdzali osobiście, każdego ko będzie miał laptopa na wierzchu (przynajmniej jak latałem z Amsterdamu do Warszawy i z powrotem to tak robili).
Na pokład możesz wnieść tylko jedną torbę podręczną i ewentualnie laptop nic więcej. Zbędne rzeczy zostaw w torbie podróżnej, którą oddasz przed odprawą. Więcej informacji nie ogólnikowej znajdziesz w regulaminie linii lotniczych, którymi będziesz leciał.
Pozdrawiam!
– Dodane 12.08.2009 (Śr) 5:44 –
Można mieć, ale nie podpinaj się pod tematy innych.
Powiem tak… To wszystko zależy od linii lotniczych, oraz prawa w kraju…
Każdy ma swoje wymogi. W telefonach jest przecież profil offline więc z telefonu się korzysta na pokładzie xD. A jeżeli się okaże, że stewardesse się to nie podoba. To ci powie kulturalnie abyś telefon całkowicie wyłączył…
Co do jedzenia, to bardzo dużo osób, kupowało na lotnisku czipsy, butelki z wodą (2x 1,5l), żelki jakieś, 7 days, to co można kupić na lotnisku w spożywczaku :P. No ale wszystko to zależy od kontroli bagażów podręcznym. W Polsce są trochę upierdliwi z tym… Na lotnisku w rzeszowie (btw. tragedia…), celnik się przypierniczył, że miałem w bagażu podręcznym wodę toaletową (niestety 150 ml:(), no i 3 stówy poszły do śmieci…
Natomiast na lotnisku w Monastirze na kontroli bagażowej wszystko im zwisa heheheh, nawet jak bramka pipczy to mówią proszę następny heheh
Ahaaa polecam się najeść przed lotem. Kiedy leciałem do tunezji litewskim liniami lotniczymi Aurela to normalnie koszmar… Za kawę chceci 10 zł… A za kanapkę z 8 zł… A samolot jak dla smerfa… mały i wąski.
===========
Co do wifi, to chyba oferuję tylko LOT i to w business class
O człowieku, ja jak leciałem z A’damu do Wawy i z Gańdska do Wawy i z Wawy do A’damu to dawali picie i jedzenie w samolocie za darmo zarówno w Locie jak i w holenderskich, królewskich liniach lotniczych w skrócie KLM. Co do kupna produktów spożywczych itp. to można było wnosić na pokład tylko to co kupiło się w strefie bezcłowej, czyli to co po odprawie i zapakowane w specjalne torby zamknięte szczelnie specjalnym urządzeniem i trzeba było pokazać paragon przed wejściem do samolotu, że kupiło się to w strefie bezcłowej i nie było problemu ale jak się wnosi z bagażu podręcznym wodę toaletową, zbędną na pokładzie zamiast w torbie podróżnej to możesz winić tylko siebie, że 3 stówy poszły do śmieci. Poza tym nie wiem co to za woda toaletowa za 3 stów, kupowałem różne najdroższe wody toaletowe o tej pojemności ale za 300 zł to nawet markowej takiej pojemności nie spotkałem, więc albo masz bujną wyobraźnię albo przesadziłeś z deczka. Ale zgodzę się z jednym, że w Polsce odprawa to męka, choć w Gdańsku nie robili problemów, w A’damie nie było problemu abym wniósł na pokład torbę z laptopem i plecak a w Wawie już robili megaproblem, że albo plecak albo torba z laptopem, więc torbę odprawiłem a laptop w rękę i plecak
).
nikt mi nie zwrócił uwagi żaden stewardessa a jest to w ich obowiązku.