Witam!
Mam kartę graficzną Palit 7600GS Sonic. I zamierzam ją podkręcić . W chwili obecnej nie przekracza mi 52*C(bez podkręcenia). Jak jest krytyczna temperatura?
Pozdrawiam
do ok. 125*C, na takich tempach nie podkręcaj, zmień chłodzenie (na tym plastiku długo nie pojedziesz z kręceniem)
zmień na coś takiego:
stres czy idle? ja na 7900 kręconej na 600/1580 mam w stresie 63
kręć, kręć nie obawiaj się. Monitoruj temperaturę w stresie.
Widzę że kupiłeś już kompa, to fajnie.
Kręć ją i na razie nie zmieniaj chłodzenia, możesz kupić wiatrak do tyłu obudowy. A jak będę defrakty lub zauważysz przegrzanie to wtedy kupo lepsze chłodzenie, bo stracisz gwarancje, jak zamontujesz lepsze chłodzenie.
a stresie 52 a idle 47
ooo duzo
może coś tańszego 
max 40 ale lepiej coś nieprzekraczającego 30zł
http://allegro.pl/item199675245_pentagr … ys24h.html
no i dobra pasta do tego arctic silver 5 ~15zł
omg 666 post xD
absolutnie nie zmieniać chłodzenia.
na pewno na żadne z w/w.
kręć dalej, zobacz jak będzie temperatura rosła bo czasem rośnie tylko o kilka stopni a podkręcone sporo.
Dla mnie to nie jest plastik tyko dosyć dobre chłodzenie 8)
Ok zobaczę co będzie się dziać…
wymieniać chlodzenia to na razię nie mogę… plombe dali
troche podkręciłem a dokladnie o 50MHz pamięć i GPU temp. po dluuugim wysiłku 61*C. Pasowało by sprawdzić jakoś temp. pamięci na karcie… bo pewne też się nieźle grzeją a ten radiatorek jest 4mm nd nimi więc raczej dużo nie daje…
W sklepie gdzie ja kupowałem części i moi znajomi żadnych plomb nie dają.
Na zewnątrz nie widać nic by jakieś zabezpieczenie jest.
Chyba że jest w środku.
Ale u sienie nic takiego nie widziałem. Pokaże mi ktoś jak taka plomba wygląda?
Wątpię
Jak wygląda? taka nalepka z napisem “Nie zrywać gwarancja!”
Umieszczają ją (jeśli komp skladany w serwisie) na obudowie żeby sie nie dało ścian zdjąć, na odtwarzaczu, HDD, FDD, radiatorze na procku-plyta gł, na zasilaczu żeby sie rozebrać nie dało. Na moim starym kompie gyło w sumie plomb 7 
a na nowym jedna radiator-karta graficzna, bo sam składałem to nie miał kto plomb założyć :mrgreen:
Aha, dość duża, rozumiem, i jak bym rozkręcił obudowę to bym musiał ją zerwać jakoś?
tak. dodam że dają ją na mocny klej żeby sie ładnie odkleić nie dało, albo w ogóle sie niedało odkleić…
No to mi nie dali :]
I znajomemu jaj kupował nowego kompa.
Czyli można powiedzieć że może przy nim majsterkować.