Miałem jakiś czas temu zainstalowaną Mandrive 2007 na której miałem zainstalowane i odinstalowane wszelkiego rodzaju programy i wszystko działało i uruchamiało sie dobrze.
Od chwili zmiany komputera i instalacji nowych systemów,sćiągnołem sobie finalna dystrybucje Mandriva 2008 która instaluje się tak jak powinna,natomiast po restarcie jest problem z uruchomieniem.
Pierwszy raz lub dwa sie uruchamia normalnie,lecz potem podczas uruchamiania w pewnym momencie zatrzymuje sie pasek postępu uruchamiania i tak zostaje do restartu systemu.
Dodam ze pobierałem również aktualizacje co nie pomogło w rozwiązaniu problemu.
Po ponownym uruchomieniu pasek postępu ponownie zatrzymuje sie w tym samym miejscu po sprawdzeniu konfiguracji dzwiękowych [OK].
NASTęPNIE ZATRZYMUJE SIę NIżEJ (NIE MOGE ZOBACZYć CO MIAł SPRAWDZAC NASTEPNIE BO NIC NIE WYSWIETLA SIE)
Instalowałem i formatowałem patrycje linuxowe kilkakrotnie i nic to nie pomogło.
Co może być tego przyczyna i jak mogę to doprowadzić do normalnej używalności(jak się oczywiście da ta dystrybucja),może to jakiś błąd w dystrybucji.
Na innym komputerze było niemal to samo i wolno działł,natomiast SUSE10.3 działało super.
Jeżeli to wina dystrybucji i nie tylko ja mam takie problemy z tym to prosze o sugestie jak,co,i czy warto sie dalej męczyc czy SUSE zainstalować.
Nie mogę zobaczyć na czym się zatrzymał bo sprawdził dzwięk że jest [OK] i poniżej miał coś dalej sprawdzać lecz stanął i nie wiem co to miało dalej być.
Przypominam iż po instalacji zrestartował się i uruchomił,lecz następnym razem i po kolejnych próbach juz sie zatrzymuje.
zrobiłem mu format i zainstalowałem po raz kolejny z pózniejszą aktualizacją wszystkich programów jakie znalazł w sieći i zatrzymuje się dalej w tym samym miejscu więc się zastanawiam czy może ta dystrybucja cos ma nie tak moze.
Spróbuj jak masz podpiętą kartę dźwiękową odpiąć ją i wtedy odpal kompa (podczas ładowania systemu odczekaj jakąś dłuższą chwile ).
Możesz to samo powtórzyć z kartą z neta (jak takową posiadasz podpiętą), a pisze tak gdyż miałem identyczny problem na Mandriva 2007.0 (system odpalał jak chciał ), a pasek postępu uruchamiania zatrzymywał mi się prawie za każdym razem gdzie indziej. Po odpięciu karty od neta pasek postępu uruchamiania po dłuższej chwili postoju w miejscu ruszał dalej, więc warto spróbować.
To tak, trochę poza tematem, ale fakt. openSUSE jest bardzo dobry jeżeli chodzi o wykrywanie sprzętu i jego prawidłowej konfiguracji. Śmiga aż miło, w przeciwieństwie do np. Ubuntu :).
Co prawda, był mały problem z montowaniem partycji windowsowskich, ale rozwiązanie problemu to jakieś 10 sekund
yarecki2 odpal YaST --> zarządzanie oprogramowaniem --> wpisz w szukajke NTFS. Wyświetlą Ci się dwie listy. Po lewej aplikacje proponowane po prawej aktualnie zainstalowane. Znajdź aplikacje z opisem związanym z partycjami ntfs i doinstaluj je (z tego co pamiętam, to chyba trzeba doinstalować dwie).
Odpal konsole --> sudo su --> ntfs-config --> pojawią się menedżer konfiguracji. Zaznacz opcje, które są potrzebne (ja zaznaczyłem wszystkie)… dyski pojawią się w folderze media.
Pisze to z pamięci, więc mogą być nieścisłości.
Jeżeli coś nie działa --> odpal panel wszystkie programy. Po instalacji wyżej wymienionych składników, powinno na górze panelu pojawić się --> nowe programy i tam --> ikona dysku z opisem ntfs. Kliknij na to. Program się nie odpali, ale będzie informacja co masz robić. W pierwszym zdaniu jest dokładna nazwa polecenia do konfiguracji obsługi partycji ntfs.
Jak jest potrzeba, to w domu mogę zrobić tutek
P.S. W moim przypadku, przyniosło to rozwiązanie problemu. Czy tak będzie w tym przypadku ?? Nie wiem.