Mandriva a Opera

No właśnie… Mam Mandrive 2006 i Operę 8.54. Opera otwiera sie jakieś 20 sekund… czy to normalne?

Zależy na jakim sprzęcie.

Athlon 1600+

256 MB DDR

KDE i jakieś powiedzmy ok 100 MB Pamięci podręcznej dysku.

A jakie to ma znaczenie. Tu nie chodzi o długość wczytywania strony, ale o czas odpalania Opery.

Nie, na takim sprzęcie to nie jest normalne, ale na Mandrivie wszystko jest możliwe.

dokładnie, ja mam dwa razy lepszy sprzęt a opera, ff czy openoffice właczały sie po 30 sek :confused:

Zainstalowałeś może wszystkie porawki do systemu ?

Ja po aktualizacji miałem sprawniejszą mandrivę, w szczególności zainstaluj aktualizacje Xorg

Trochę to dziwne… miałem sesję KDE (przeźroczystość, superkaramba, właczone Amarok i Kadu) - opera po 20 sek, przelogowałem sie na Gnome (własciwie czyste bo nic w nim nie ustawiałem) opera przez “wykonaj polecenie” - 20 sek. Przelogowałem sie na IceWM odpaliłem ją z terminala - 4 sek. Loguję sie z powrotem do KDE, włączam to co miałem poprzednio (Kadu, Amarok) i Opera włącza się w 5 sek. Może jednak mam przeładowany system…

Zobacz jak będzie po ponownym uruchomieniu komputera, bo każy program najdłużej odpala się za pierwszym razem. Kolejne jego otwarcie następuje o wiele szybciej.

Ok po restarcie mamy chronologicznie:

1 uruchomienie Opr - 23 sek

2 uruchomienie Opr - 4 sek

  • Uruchomienie i zamkniecie Writera -

1 uruchomienie Opr - 25 sek

2 uruchomienie Opr - 4 sek

  • uruchomienie Writera, Xine, Gimpa, Amaroka-

1 uruchomenie Opr - 28 sek

2 uruchomenie Opr - 9 sek

3 uruchomienie Opr - 4 sek

Tak wychodzi na to że pierwsze uruchomienie jest najdłuższe, kolejne są krytsze chyba ze pomiędzy nimi uruchomię inny program. Tak mnei to zastanawiało bo na Windzie nie było tego problemu, pozatym Firefox (dośc stary) uruchamia sie za każdym razem szybko… a czytałem że jest bardziej pamieciożerny niż Opera…