Mandriva po instalacji się nie uruchamia

postanowiłem w końcu spróbować swą przygodę z linux’em i tu od razu zonk, zainstalowałem mandrive xtreme 2, instalacja poszła ok, usunąłem partycje NTFS, podzieliłem ja na dwie, najpierw ext3, później swap o wielkości 3076MB ze względu na fakt że posiadam 1,5GB RAM. skonfigurowałem połączenie z internetem DSL, zakończyłem, wysunęła się tacka z płytką i komp się zresetował, odpaliło się wybieranie opcji uruchomienia i wybrałem pierwsza opcje czyli uruchom z twardego dysku czy coś takiego, później mandriva extreme 2 i przeleciały chwile z góry na dół jakieś literki, cyferki, tak szybko że się nie zorientowałem, pojawił się pasek z lądowaniem systemu i poszła jakby jedna kreska i nic czekam 5, potem 10 minut i nic stoi,

totalnie nie mam pojęcia o co chodzi, może znacie jakieś rozwiązanie, już ponownie odpalałem instalacje i wybrałem opcje zaktualizuj i znów to samo. aha pojawiło się jeszcze okno podczas instalacji czy che wykorzystać bodajże nieoficjalne sterowniki do mojej karty wideo, dałem tak. proszę pomóżcie bo już tracę nawet ochotę na dalsze próby odpalenia i powrotu na windowsa,

fart że zostawiłem na wszelki wypadek drugi system.

Prawdopodobnie przyczyną jest fakt, że w czasie instalacji skonfigurowałeś połączenie internetowe. teraz przy pierwszym uruchomieniu system musi wprowadzić i uruchomić to połączenie, a to trochę musi potrwać. Moja rada czekaj cierpliwie aż wszystko zaskoczy. Albo ponowna instalacja,ale bez konfiguracji połączenia internetu. Internet skonfiguruj dopiero po pierwszym uruchomieniu systemu.

nie no to raczej nie wina konfiguracji połączenia z internetem ponieważ konfiguruje przecież podczas instalacji, a to raczej błąd a nie że trwa konfiguracja, raczej to coś z partycjami.

Trochę dużo swapu zrobiłeś, system powyżej 1 gb ramu prawie wcale go niewykorzystuje

no może i za dużo ale problem dalej jest niestety

Najciemniej pod latarnią :slight_smile: Przejdź do trybu Verbose (gadatliwego), na ekranie bootowanie powinno być po polsku lub po angielsku napisane co trzeba wcisnąć aby przejść do trybu verbose, jak Ci się uda zobacz na czym stanęło bootowanie systemu i wtedy może uda się rozwiązać tą zagadkę :slight_smile:

Tak na marginesie, zainstaluj sobie może wersję Free (darmową), Extreme to wersja płatna, podejrzewam, że w tym wypadku instalujesz pirata.

Pozdrawiam!

Powtórzę, moim zdaniem po instalacji systemu w czasie której skonfigurowano połączenie z internetem podczas pierwszego uruchomienia system wysyła wprowadzone dane do serwera dostawcy internetu, a zatrzymanie się uruchamiania sytemu jest oczekiwaniem na odpowiedź serwera. Zdarza się, że czas oczekiwania na odpowiedź serwera jest trochę dłuższy i trzeba po prostu spokojnie poczekać. Jeżeli uruchamiasz komputer w trybie tekstowym to prawdopodobnie zatrzymał przy informacji, “Przywrócenie ustawień miksera”.

Wiesz nie ma co gdybać, niech poprostu odpali tryb verbose i powie na czym stoi, jeśli to połączenie internetowe jak piszesz to albo ma możliwość odłączyć kabel ale może być tak że się zawiesza na tym połączeniu i sobie może tak czekać do końca świata, wtedy wystarczy tylko ubić proces.

Pozdrawiam!

fakt tak jak napisałem zainstalowałem płatną wersje, którą zakupiłem specjalnie dlatego że pragnęłem mieć mandrive, z tym że był kłopot, posiadam neostrada i nie chciałe się odrazu zrażać do systemu podczas jej zawiłej konfiguracji

dalej walcze, co forum to inne wytłumaczenie błędu, w między czasie zainstalowałem ubuntu

Zawsze możesz skorzystać z pomocy technicznej producenta, która Ci przysługuje, między innymi za to właśnie płaciłeś :slight_smile:

Pozdrawiam!

no taka z ich strony pomoc że kazali mi przeinstalować system, bo wg nich wystąpiły błędy podczas samej instalacji, stwierdzili też że popełniłem błędy w partycjonowaniu, ale jak ten błąd konkretnie rozwiązać to już niestety nie wiadomo,

błąd jaki mam to:

kernel panic- not syncing:Atempted to kill init!