Maseczka ;]

hyhyhyhy dziś poraz pierwszy mialem na twarzy maseczke, dałem sie namówić, jakas glinkowa, tak jakoś mi sisiter mówiła, cały zabieg korydynowała :] dość przyjemne uczucie, teraz mam skóre mieciutka i delikatna jak pupcia niemowlęcia :]]] niedawm wam podotykać ;] 8) =]

maseczka była zielona, wyglądałem jak maska :twisted: :lol:

Mario mam dla Ciebie propozycje nie do odrzucenia :arrow: załóż sobie bloga i podaj linka do niego w forumowym profilu. :lol:

Bo co nas to obchodzi :smiley: