kupiłem komputer bla bla… Był na nim zainstalowany McAffe z licencją na 2 lata. (Komputer stacjonarny od DELLa). Nie chcę zmarnować tej licencji, dlatego nie przeniosę się na inny -program… Przynajmniej teraz.
Ale do rzeczy.Robiłem odświeżanie systemu (Po błędzie) no i wtedy się to zaczęło. Miałem problemy z aktualizacją, potem z ochroną w czasie rzeczywistym. Przeinstalowałem go, okej… Aktualizacja ustąpiła. Ale teraz co… ochrona rzeczywista! Ciągle się wyłącza, nawet jak ją sam włączę.
Jasny gwint, albo się jakiś wirusek wdarł na kompa albo nie wiem co…
Nagle “odinstalował” się antywirus. Malwarebytes Anti-Malware nic nie wykrył, tak samo jako Windows Defender (Wcześniej Microsoft Seciurity Essentials).
Zaraz go zainstaluję. Mógłbyś troszkę też objaśnić czym spowodowany był błąd, postarał bym się już go nie popełnić.
Zaraz powinien wejść specjalista i jeśli będzie chciał to odpisze Ci na czym polega problem w logach. Nie chce jakoś się tu rozpisywać na czym polega błąd bo Ja uczę się jeszcze jak pisać skrypty i poprawnie czytać logi. Wolę po prostu aby napisał Ci to specjalista :)\
W Każdym razie nie wydaje mi się aby był to jakiś wirus .