Microsoft Security Essentials czy Eset Smart Security?

Cześć!

Kończy mi się powoli licencja na program antywirusowy Eset Smart Security, który mam zainstalowany u siebie w Netbooku - dokładna specyfikacja w podpisie. Zastanawiam się czy jest sens go przedłużać, czy może wybrać darmowy program od Microsoftu…

Który z tych programów jest lepszym zabezpieczeniem komputera?

Który z nich jest mniej zasobożerny - tj. mniej korzysta z RAMu i Procesora?

Który z nich lepiej sprawdzi się w Netbooku?

ESS

Tutaj produkt M$ minimalnie lepiej

Według mnie ESS

Fajnie tylko gdybyś mógł uzasadnić swoje poglądy, to byłbym bardzo wdzięczny…

Eset jest zawsze w czołówce większości testów antywirusowych. Dziecko M$ jest młode ma mniejsze bazy wirusów, z tego co wiem nie posiada heurystyki itp. MSE zużywa około 6 mb ram i 0% procka a Eset nieźle przymula na starcie i podczas aktualizacji i zużywa około 30 mb ram.

Netbook ma dwuwątkowego atoma co da większy komfort pracy z jakimkolwiek antyirem gdyż jako jeden wątek pójdzie antywir a drugi na reszte.

Wiadomo kiedy antywir nie nie robi nie będzie różnicy. A tam przymulający start i aktualizacja Eseta będzie przetwarzana na drugim wirtualnym rdzeniu. Mówię przymulająca bo sam ją odczuwałem na lapku z p3 1 ghz który miał niedużo mniejszą wydajnośc od atoma. Na aktualnym nic nie odczuwałem. Aktualnie korzystam z Avast 5.

Ja dopiszę się też program microsoftu dobrze że za darmo ale skuteczność ma jednak słabą przekonałem się że potrafi niezłego wirusu przepuścić co się nie stało stosując programy innych producentów w tym i ten twój :slight_smile:

zdecydowanie Eset bierz