Na komputerze instalowalem oprogramowanie Blackberry i w czasie instalacji mialem blad. Usunolem to co sie zaninstalowalo i zainstalowalem od nowa tym razem bez bledu. Aplikacja dziala ok ale od czasu bledu co chwile wyswietla mi sie instalator windows i znika i tak w kolko, jest to bardzo uciazliwe bo praktycznie nic sie nie da napisac bo zmienia aktywosc okienek.
Generalnie to wyglada to tak ze pojawia sie malutkie okienko na srodku po sekundzie ginie, po sekundzie sie pojawia. Tak ze 2-4 razy i mam moze 5 min spokoju. Patrzylem w procesach, nic tam nie znalazlem co by to moglo powodowac. Wyczyscilem tez rejster, temp.
Usuń ten program w trybie awaryjnym, przeczyść rejest i HDD programem CCleaner i ponownie spróbuj zainstalować ten program. Przed jego instalacją wyłącz wszystkie programy uruchomione w tle.
Spróbuj zainstalować go w trybie awaryjnym. W tym trybie większośc programów i usług jest domyślnie nieaktywnych więc szanse na wystąpienie błędu są minimalne.
Problem w tym ze jak go zainstalowalem za drugim razem to nie bylo zadnego bledu i program dziala ok. No ale ja mam 136 postow Ty masz 700 wiec zrobie tak jak mowisz
Dziekuje bardzo za poswiecony mi czas. Dam znac za pare godzin jak mi poszlo. Pozdrawiam.
