MksOnline-krytyczne błędy jednego z najlepszych antyvirów

Ostatnio po formatowaniu dysku zainstalowałem jako antyvira mksonline2006, ponieważ stwierdziłem że jest to jeden z lepszych programów antyvirusowych jeśli chodzi o szybkość i dokładność. Po zeskanowaniu świeżej dosłownie po foramacie partycji systemowej wykrył on aż 14 infekcji mimo że nawet przed formatem odłączyłem kabel neo od kompa. Pomyślałem iż masa wirów to skutek podłączenia się do netu bez zapory więc szybko skasowałem szkodniki. Zainstalowałem zaporę zonealarm i program do zamykania portom robakom. Po ponownym uruchomieniu kompa ponownie pojawił się komunikat że pliki systemowe zostały usunięte. Wszedłem czym prędzej do biosa wybrałem opcje bootowania jako rozruch z systemu xp z płyty windows i pojawiły sie dwie opcje próba naprawy uszkodzonych plików przez instalator i instalowanie świeżej kopii postawiłem na niezawodność i sformatowałem system jeszcze raz (mimo że dzień wcześniej też formatowałem) ale pomyślałem że zawsze format to sprawdzone rozwiązanie na świeżej kopii xp zainstalowałem avgfree z avg.pl i nie znalazł on nic co mogło by zagrozić systemowi. System nadal działa okey a nie chce uprzedzać do firmy mks bo ten antyvir jest naprawde dobry ale według mnie tylko ,pudełkowany’’ na zakupionej licencji na ileś tam miesiący albo na trial. Czy to możliwe żeby mksonline celowo oszukiwał użytkownika może dlatego że jest on taki dobry ma aktualizację co parę dni jest wogóle darmowy itd. Czy to jest hak producentów?? !!