Mój komputer!...?

Co zrobić!?Gdy włanczam kompa (mam winxp) ,wgrywa sie ,wgrywa i nagle staje np.na Checking NVRAM(i dalej nie rusza).następnym razem wgrywa sie troche dalej ale także nie rusza.Kolejnym razem jeszcze dalej i znowu staje.Nawet czasami wgrywa sie do WinXP(jak już ładuje sie ten niebieski pasek)Tło ma sie rozjaśniać i staje komp.Chyba raz na 100 razy wgra mi sie komp,ale wtedy nie wykrywa głosu.Co mam robić?

Może formacik i zainstalować ponownie windowsa. :smiley: :smiley: :smiley:

Jestem tego samego zdania co kolega :slight_smile:

Poprostu ci sie XP rozsypal albo jakis wir (W CO WATPIE) proponuje format

tak formatowałem już 2 razy i nic to nie dało.

A co masz za windowsa ze po formacie nic nie działa??? (sp1??) Zresztą może wina kompa?? Instalowałeś może 98??

nie nie instalowałem 98 ale wątpie by to była tego wina.

Jest kilka możliwości:

  1. Jeśli masz płytę głóną z czipsetem VIA musisz zainstalować 4in1

  2. Jeśli masz na płycie głównej kontroler do HDD to on może mieć niewłaściwe sterowniki.

  3. Może być konieczna aktualizacja Biosa płyty głównej

  4. Uszkodzony RAM

  5. Niewłaściwe stery do graficznej

  6. Coś w biosie jest żle ustawione

  7. Niedociśnięty kabel do HDD

Sprawdz te rzeczy. Jakiego masz kompa?

No mam kompa:

-Athlon 1700+

-dysk twardy Samsung 40GB

-Geforce 2 Mx 400 64 SDRAM

-384SDRAM

-Płyta główna Ecs

Ale po formacie głoś na karcie działał,ale po pewnym czasie (1 dzień gdy chce otworzyć muze w win ampie 5 pisze:"Bad Direct Sound Driver.Please Install proper driver or select another device in configuration

Error code:80004005

Masz prawdopodobnie uszkodzony chip dźwiękowy. Spróbuj po zainstalowaniu sterów do dźwięku zmniejszyc przyspieszenie sprzętowe dla audio. Może zadziała. Zntegrowany dźwięk na gorszych płytach (z resztą nie tylko na gorszych), jest przeważnie przyczyną problemów. Poza tym przeskanuj twardziela na okoliczność uszkodzonych sektorów.