Jak w temacie, najlepszego na święta
2 polubienia
Wzajemnie
Drugi dzień Świąt Wielkanocnych kojarzy mi się z filmem Znachor
Jak widać, „tradycji” stanie się zadość
Dla koneserów Znachora, pierwsza ekranizacja z 1937:
i nakręcona na bazie popularności jego cześć druga z 1938:
Tak, „Kevin sam w domu” to grudniowe święta, a „Znachor” to te wiosenne.
Natomiast jeśli chodzi o ekranizację, to film z 1937 roku (przynajmniej moim zdaniem) jest znacznie gorszy od tego w reżyserii Jerzego Hoffmana z 1981 roku, który notabene swoją premierę miał… właśnie w święta, 12 kwietnia 1982 roku.