Monitor się wyłącza, dziwne plamy na pulpicie

Witam, mam następujący problem…

 

Otóż dzisiaj w nocy po włączeniu komputera i chwilowym jego użytkowaniu sam zaczął się zawieszać aż trzeba było zresetować (monitor się sam wyłączał i włączał), jednak za każdym razem reset nic nie dawał bo po ponownym włączeniu występowało to samo. Na pulpicie pojawiały się takie plamy jak na poniższym screenie:

 

 

 

Raz ich było więcej a raz mniej, niemniej za każdym razem jak się pojawiły komputer się zwieszał (nie szło nic zrobić myszką - po chwili monitor się wyłączył i włączył od nowa - problemy znikły na 5 sekund i znowu to samo…)

 

Teraz po kilkukrotnym resetowaniu rano zaczął normalnie działać, jednak wolałem się zwrócić z prośbą o pomoc żeby czasem pewnego dnia nie włączył się na dobre… (możliwe że jego czas dobiega końca - komputer ma już ponad 10 lat…)

 

Dodam jeszcze że wcześniej często się zdarzało że myszka się zawieszała i trzeba było resetować (jednak wtedy tych “plam” nie było)…

 

Proszę o odpowiedź i porady co może być tego przyczyną/ jak to zlikwidować :slight_smile: Z góry dziękuję za pomoc.

Karta graficzna lub płyta główna. Zobacz czy kondensatory nie są uszkodzone.

W jaki sposób mam to sprawdzić?

Zobaczyć (np. za pomocą Bing czy Google) jak wyglądają spuchnięte kondensatory, otworzyć obudowę komputera, a następnie za pomocą narzędzia zwanego “oczy” sprawdzić czy nie masz czegoś podobnego u siebie.

Raczej grafika już kończy żywot.

Pożycz jakaś od kolegi albo jeśli masz jakąś to przełóż i sprawdź czy problem nadal występuje

Sprawdziłem kondensatory, specem nie jestem ale na moje wyglądają okey , nie widać żadnego obolałego…

 

Nie znam się i nie potrafię przełożyć karty graficznej, ale chyba niedługo oddam komputer do majstra i zobaczymy co rzeknie :slight_smile: Co do karty to dodam jeszcze że już wcześniej występowały z nią problemy… więc masz rację…

 

Dzięki za odpowiedzi i można zamknąć temat :slight_smile:

Witam, mam pytanie, problem nie znikł i nasunęła mi się pewna myśl, nie wiem czy to by pomogło ale chcę się zapytać Was :slight_smile: SKoro możliwym jest że karta graficzna kończy zywot to można rozwiązać problem poprzez wyłączenie karty graficznej i włączenie zintegrowanej? 

 

Jeśli tak w jaki sposób to zrobić?

 

Karta graficzna to NVidia GeForce FX5500, płyta główna to ASUS K8-VX, Windows XP.

Najczęsciej wystarczy wyjęcie dedykowanej i podłączenie monitora do zintegrowanej. Pamiętaj o sterownikach do niej.