Sytuacja wygląda następująco - kumpel ma win xp i na swoim koncie zablokowal dostep do mich dokumentow itd. Padl mu system i poki co wyglada na to ze nie da sie go naprawic - czy jezeli podepne do siebie jego dysk bede mogl skopiowac te dane zeby potem sformatowac dysk wrzucic tam windowsa i korzystac potem z tych danych ??
Jeśli faktycznie zabezpieczył mechanizmami Windowsa (czyli posiada partycję NTFS) to będzie to możliwe. W skrajnym wypadku konieczne będzie zmienienie uprawnień do katalogów, które chcesz eksplorować. Na katalogu prawym->właściwości->zakładka “zabezpieczenia” oraz zakładka “właściciel” z okna, które pojawi się po kliknięciu w “zaawansowane” w “zabezpieczeniach”. Jeśli nie będziesz mógł wcale wejść do katalogu, we wspomnianym oknie ustawień zaawansowanych w pierwszej zakładce odznacz górnego ptaszka i wybierz opcję “usuń” w oknie dialogowym, które sie pojawi. Dzięki temu przełamiesz ustawienia właściciela katalogu i będziesz mógł we właściwości pliku/zabezpieczenia mógł nadać prawa, które wcześniej były wyszarzone (wymaga ponownego otwarcia okna właściwości).
Prawdopodobnie jednak wystarczy podpiąć dysk pod inny komp i z konta administracyjnego skopiować pliki.
miałem identyczną sytuację i po podpięciu dysku kumpla do swojego kompa nie mogłem nic z robic z folderem “moje dokumenty” ani skopiować ani otworzyć. Dostałem się do folderu dopiero w linuxie nagrałem najważniesze rzeczy na płytki i dopiero format.
mam Professional … czy to oznacza ze w trybie awaryjnym moge bezkarnie kopiowac pliki innych uzytkownikow nawt jezeli twe pliki sa na innym dysku ? i w dodatku z innej instalacji windowsa ktora nie jest obecnie uruchomiona ?
asterisk : to była istotna informacja, która mogła pomóc stawiającemu problem uniknąć prób z cacls. Klikając w okno właściwości pracujesz wyłącznie na danym pliku (lub folderze i ewentualnie danych wgłąb, co w tym wypadku jest pożądane!). Używając cacls z poziomu konsoli, szczególnie przy domyślnych ustawieniach z wyłączonym szybkim zaznaczaniem, bardzo łatwo o pomyłkę, która może być brzemienna w skutkach. Przypomnę, że w Documents & Settings, gdzie znajduje się folder Moje Dokumentu znajduje się m.in. folder Application Data, w którym błędne uprawnienia plików mogą uniemożliwić aktualizację systemu operacyjnego.
Nawet nie wspomnę jak łatwo o pomyłkę, kiedy w komputerze podpięte są dwa dyski systemowe o zbliżonej strukturze (katalogi windows, program files, documents & settings,…). Zdecydowanie pomysł z linią poleceń nie był dobrą poradą w przypadku (powtórzę się) osoby pytającej czy w ogóle się da. Choć trzeba przyznać, że kamaa zaserwował najbardziej profesjonalne rozwiązanie (choć niekoniecznie o odpowiednim do problemu kalibrze).