Ostatnio przydażył mi się niemiły incydent w postaci odmowy pracy przez mojego zasłużonego gryzonia - optyczną mysz A4Tech’a.
Co ta tym idzie muszę nabyć następnego.
Wydaje mi się, że najlepszym wyborem będą produkty Logitech’a - ale które??
Sam zastanawiałem się nad modelami LX7, MX600 i MX610…
Według recenzji benchmark.pl LX7 jest dość mała co dla mnie będzie bardzo niewygodne
MX natomiast są dość kosztowne, choć według TEJ AUKCJI różnica jest dość znaczna.
Logitech MX610 jest dobrze opisany w benchmark.pl - uzyskuje tam b. dobre opinie. Niestety nigdzie nie mogę znaleść parametrów i opisu MX 600 (nawet na oficjalnej stronie Logitech’a)
Z tego co zaobserowowałem, to jest to mysz sprzedwawna w zestawach klawiatura+mysz.
Jakie są wasze opinie na ten temat?? Czy różnice MX600 i MX610 są duże?? Czy warto wydać dodatkowe pieniądze??
A może macie swoje własne propozycje na solidną bezprzewodową mysz optyczną (najlepiej laser).
mx610 ma poprostu więcej opcji i jest bardziej wydajniejsza,lepszy laser ,bardziej czuły ale niezbyt znacząco,jeśli niezalęzy Ci na wielu przyciskach to nieopłaca sie przepłacać,to spora różnica cen,chyba że cena niema zbytniej wagi
Mam MX 610 i jestem super zadowolony z tej myszki…
Naprawdę polecam!
Co do baterii… Błażej przesadza… ja mam 4 akumulatorki GP każdy po 2000mAh - wkładam dwa do myszki, a kolejne dwa leżą naładowane, jak się rozładują, to wymieniam, a te rozładowane wkładam do ładowarki… po problemie!
Najlepsze jest to, że można baterie sobie zmienić bez wyłączania kompa czy myszki i po włożeniu nowych myszka działa nadal normalnie
Baterie raczej nie będą problemem. Będę używał akumulatorków więc nie będę musiał “śmigać do sklepu po nową baterię”.
Graczem też nie jestem, a jak już to gram albo w samochody albo FIFE a tam myszki nie potrzeba. Jedynie “bawię” się nieco grafiką w Macromedia Flash 8 i Jasc Paint Shop Pro 9.
Mam teraz dylemat między MX600 i MX610. Nie wiem którą wybrać. Różnica cenowa jest naprawdę spora, różnicy parametrów nie znam. Gryzoń będzie raczej zakupem na dłuższy czas…