Mam w laptopie mysz USB i za każdym razem gdy uruchamiam laptop muszę ją odłączyć bo jeśli tego nie zrobię to wyświetla się czarny ekran. Wygląda to tak że włączam laptop wyświetla się pusty czarny ekran, przypominam sobie o myszy i ją odłączam, pojawia się ekran startowy czyli ten gdzie jest napisane co wcisnąć by wejść do bios i boot menu i dalej uruchamia się normalnie i wtedy podłączam mysz.
Co zrobić by z podłączoną myszą uruchamiał się normalnie.
Może uszkodzona i bios ma problem z jej rozpoznaniem przy starcie.
A w biosie nic nie robiłeś, sprawdź ustawioną kolejność bootowania, pierwszy napęd DVD,dysk systemowy i dalej reszta, bo może masz ustawione jako pierwsze coś z USB?