Myszka dla gracza

Poszukuję dobrej myszki dla gracza w przystępnej cenie. ( lub dobrej myszki bezprzewodowej). Co polecicie?

Razer Salmosa lub Death Adder.

A coś z bezprzewodowych myszek?

myszki bezprzewodowe nie nadają się do grania !

Z bezprzewodowych do grania to Razer Mamba, ale ona nie spełnia kryterium " przystępna cena", bo kosztuje 450 zł ;/

Ja od siebie mogę Ci polecić Razer Deathadder o ile jesteś praworęczy będziesz z niej zadowolony w 100%. Sam takową posiadam i uważam, że jest to produkt godny zakupu.

Najlepiej powiedz ile pieniędzy możesz przeznaczyć na gryzonia. Przystępna cena dla każdego oznacza co innego. :wink:

Myślałem o kwocie do 150 zł.

Czyli tak jak wyżej Razer DeathAdder. Tylko od razu Cię uprzedzam, że do niej przydałaby się dobra podkładka np. SteelSeries Qck.

A jeżeli już nie chcesz przkraczać 150 zł to Salmose + podkładke :wink:

Pozdrawiam.

A logitech g5? Nie są przecież takie złe :roll:

No tak tylko niestety Logitech G5 kosztuje 250 zł ;/

Fakt mój błąd :roll: a co byś powiedział na logitech mx518. Ta akurat mieści się w twoim budżecie i jest wysoko oceniana.

Zdecydowanie Razer Deathadder. Bardzo wygodna, dobrze się sprawuje. Moja ma rok i nie widać żadnych śladów zużycia.

Posiadam Logitech MX518 i nie narzekam. Żadnych skoków, akceleracji wstecznej itp. (oczywiście trzeba mieć sensowną podkładkę np. wymieniona wcześniej Steelseries). Pod tym względem solidna myszka. Tylko uważaj na matową imitację gumy. Jest to jedynie coś w rodzaju folii więc nie pocieraj jej, zwłaszcza na krawędziach (dosyć łatwo się na nich zdziera).

A czym tak właściwie się różni Razer Salmosa od DeathAdder? Prócz tym że DeathAdder na dwa dodatkowe przyciski?

Tym że Salmosa - Diamondback 3G - Copperhead są dla graczy prawo i leworęcznych a DeathAdder jest tylko dla praworęcznych :wink:

Tak naprawdę to różni się tylko kształtem i ilością przycisków bo CHYBA nawet sensor mają ten sam. :wink:

To chyba jednak skuszę się na Salmosę, bo i tak nie korzystam z przycisków na myszce, a zawsze 50 zł zostanie w kieszeni :wink:

Dodane 19.08.2009 (Śr) 12:08

To może jeszcze polecicie dobrą podkładkę pod tą mysz razera?

Optyka w tych myszka to ten sam sensor, różnią się wielkością (S mniejsza), przyciskami (DA ma więcej), kształtem (DA dla praworęcznych), niebieską diodą (DA) i możliwością zmiany częstotliwości działania i DPI na spodzie myszki za pomocą suwaków (S).

Do Salmosy Razer poleca Golitahusa, sam mam i od siebie mogę napisać że działa git (choć myszka czasami “skrzypi” przy klikaniu), kupowałem w http://procpu.pl/ bo sklep autoryzowany (jest odnośnik z oficjalnej strony Razera) a wyszło mnie najtaniej.

Ja od siebie mogę polecić:

  • SteelSeries Qck mini/ Qck / Qck +

  • Razer Goliathus Control Edition

A rozmiar ich wybierz taki żeby Ci się na biurku zmieściły :wink:

Będąc dzisiaj w sklepach komputerowych pytałem się o myszki dla gracza w przystępnej cenie często podawano mi tę A4TECH XL-750K. Jak ona wypada na tle Razera Salmosa czy DeathAddera?

Poradzę Ci jedno, a mianowicie abyś nie kupował nic tej firmy. Nie chodzi tu o to że jestem jakimś fanboy’em Razera czy Logitecha, tylko o to że wszystko co miałem A4Techa rozlatywało się po miesiącu.

Mysz ta kosztuje ok. 75 zł więc nie jest to mało. Pieniądze te moim zdaniem zostaną wyrzucone w błoto.