Na co chłodzenie

Witam! Na co kupic lepiej chłodzenie na procka, który ma niezbyt wydajne BOXowe, czy na GPU GTS 250 Gigabyta. W obudowie jest wiatraczek 80mm będzie jeszcze 120mm.

W sumie dobrze mieć na wszystkim dobre chłodzenie podniesie to wydajność całości :slight_smile:

igi49 , ja bym ci najpierw zadał po co ci dodatkowe/inne chłodzenie, zamierzasz podkręcać kompa czy raczej pokręcać go nie będziesz?

Jeśli nie zamierzasz podkręcać to nie widzę potrzeby zmiany chłodzenia, chyba że robiłeś pomiary temperatury procka i układu graficznego i się przegrzewają.

Co do oryginalnego chłodzenia BOX to faktycznie nie jest ono rewelacyjne ale wystarczająco dobrze się spisuje na niepodkręcanych układach a czasem nawet na podkręcanych (miałem P3 450MHz na Slot1 z chłodzeniem BOX podkręconego do 504MHz i temperatura była w normie).

W przypadku gdy planujesz podkręcać procka i/lub grafę to musisz poszukać na necie informacji jak bardzo można dany model karty/procka podkręcić i jak spisuje się po tym z oryginalnym chłodzeniem.

ok kolego. patrzyłeś w sygnę, na jakiego proca to? na i5 a ona strzasznie duzo ciepła daje.

jakie modele chłodzenia polecacie?

Cooler Master TX3

igi49 , W sygnę nie patrzyłem (co ja wróżka żeby zgadywać czy dotyczy to procka podanego w sygnaturze?) a przykład który podałem to tylko przykład poglądowy.

Z tego co wiem to radiatory umieszczane w zestawach BOX z procesorem mają małą wydajność ale przy używaniu z tym prockiem w normalnych warunkach bez OC (bez podkręcania procka) ich wydajność jest wystarczająca, chyba że robiłeś pomiary temperatury i wykazały one że procesor zbytnio się grzeje.

Bo zapewne wiesz że sama zmiana chłodzenia na wydajniejsze nie poprawi osiągów procesora czy też układu graficznego (a jeśli nie wiesz to już się dowiedziałeś), dlatego pytałem czy podkręcałeś lub planujesz podkręcać.

box’owe schładzacze przy standardowo taktowanych procesorach do ich przegrzewania nie mogą dopuszczać, ale często są głośne, szczególnie łatwo o taką przypadłość przy 4 rdzeniowcu.

I to już jest jakiś argument jeśli faktycznie komuś przeszkadza głośne działanie wentylatora (mi nie przeszkadza aż tak hałas chłodzenia mojego 2 rdzeniowca choć zastanawiałem się nad tym czy nie dałoby się całkowicie pozbyć wszelkich wentylatorów w tym również z procka i zasilacza zachowując dostateczne ich chłodzenie) ale jeśli o to chodzi autorowi tematu to nie jestem pewien czemu jeszcze dokłada wentylatorów o czym wspomniał w pierwszym poście.

Jeśli chcesz jednocześnie utrzymać niską temperaturę komponentów i obniżyć znacząco głośność zestawu, to w takim celu trzeba właśnie dokładać wiele bardzo cichych wentylatorów tak aby sumaryczny przepływ powietrza był poprawiony, przy jednoczesnym obniżeniu głośności. Odłączając wszystkie wentylatory możesz sobie zrobić z komputera piecyk.

Mariosti* , wiem o tym ale to trochę błędne kółko bo jak się da za dużo cichych wyntyli to ich sumaryczny hałas będzie taki sam jak pojedynczego zwykłego…

W sumie to myślałem nad rozwiązaniem typu bardzo wydajne radiatory (na cpu i do zasilacza) + wentylatory załączające się tylko po przekroczeniu pewnej wysokiej temperatury (tak jak to jest z chłodnicami w samochodach).

Niestety nie znalazłem odpowiedniego rozwiązania w odpowiedniej cenie…

Hałas nie jest wyrażany w jednostce liniowej tylko dB, a to oznacza że jeśli zamiast jednego 30dB wentylatora dasz 10x 20dB modele to efektywny hałas będzie bliżej 21-22dB niż 30, a przepływ powietrza będzie znacznie wyższy dla takich 10 wentylatorów. Tego się nie przeskoczy, po prostu tak się robi ciche i wydajne zestawy.