Objawy zainfekowania dość dziwne, bo postępujące jak choroba. Po kolei, zgodnie z kolejnością występowania:
-
Ciągłe zawieszenie się FF po kilku minutach od odpalenia
-
Zmiana stylu graficznego na “szary” - z WIN95, a następnie BSOD przez ułamek sekundy i restart
-
Po wyświetleniu okienka logowania brak kursora - zamiast niego czarny kwadrat. Po zalogowaniu wraca do normy.
-
Czcionka w przeglądarce, która nie powinna być kursywą jest nią. Pogrubiona czcionka w nazwach plików/folderów, zegarze systemowym, przeglądarce www. Nie da się uruchomić apletu Ekran w Panelu Sterowania ani Właściwości po PPM na pulpicie - kursor z klepsydrą przez moment i nic więcej.
-
Po zalogowaniu - komunikat o błądzie winlogon.exe (screen na dole)
-
IE i Chrome też powoli odmawiają posłuszeństwa. Głowy nie dam, ale chyba tylko jeśli wcześniej odpalę FF.
Od samego początku wyglądało to tak, jakby wszystko generował Firefox - dopiero po jego odpaleniu wszystko zaczyna świrować, komputer zwalniać i po jakimś czasie automatyczny reboot.
Trochę syfu udało się chyba usunąć - część przez AVG, część poprzez Malwarebytes’ Anti-Malware - screen na dole.
Logi:
HJT http://wklej.org/id/136210/
OTL http://wklej.org/id/136213/
Screeny http://img37.imageshack.us/gal.php?g=55363493.jpg
Byłbym bardzo wdzięczny za wszelką pomoc. Jeśli ktoś może pomóc poprzez GG, mój numer: 2238719, odpalone na drugim, działającym kompie