Cześć, mój sąsiad ma problem z dostępem do neta. Otóż pewnego dnia zrestartował się komputer i od tamtej pory… nie działa internet. Wirusy wykluczyliśmy. Kontakt z operatorem sieci nie pomógł. Niby jakiś “informatyk” przyszedł, coś poszperał i powidział żeby sformatować system albo wymienić kartę sieciową. Przeinstalowaliśmy system jednak to nie dało rezultatu. Połączenie sieciowe niby jest OK (wpisaliśmy IP, DNS’y itp.) jednak nic nie działa (tu macie screena z komendy ipconfig /all:)
Wczoraj w nocy szperaliśmy przy kablu sieciowym i dawało to dostęp do neta, jednak co chwile rozłączało i działał strasznie wolno. Tu pingowaliśmy wp.pl:
I tu nasze pytanie: czyja to wina? Kabla czy karty sieciowej? Może to jeszcze bierze się z czego innego?
Z góry, thx za pomoc.