szukam najtańszego laptopa pod ubuntu 11.04, co myslicie o tym?
http://allegro.pl/hp-evo-n610c-p4-1-8gh … 55517.html
moze byc uzywany, potrzebuje do internetu i programowania
Główny problem jakiego się dopatruję to 256MB RAM-u. O Ubuntu można zapomnieć, jeśli już to Lubuntu z LXDE.
Pamięć ram 256MB? Do komfortowej pracy z ubuntu to co najmniej 512MB, a zalecane 1GB. Nie pisze jaka karta graficzna (zintegrowana, ale i tak warto wiedzieć dokładnie jaka). Moim zdaniem to wyrzucanie pieniędzy w błoto, lepiej nazbierać więcej i kupić coś lepszego z 2 rdzeniowym procesorem i co najmniej 1GB RAM-u. A druga sprawa czemu laptop? Chyba zdajesz sobie sprawę że używany laptop na baterii jak się w ogóle włączy to będzie dobrze
potrzebuję na uczelnię wiec musi być laptop, mysalelem tylko że linuxy maja nieco mniejsze wymagania…
Bo mają, ale nie Ubuntu ze swoim Unity, możesz użyć Mint’a albo PCLOS’a. I tak jak powiedzieli koledzy, uzbieraj trochę kasy i kup jakiś laptop, z dwurdzeniowym procesorem, 1GB RAM’u i grafiką GMA HD a nie baw się ze starymi podzespołami i używanym sprzętem. No i tak masz gwarancję a stare laptopy często się psują i nie ma jak zareklamować.
Linux sam z siebie ma małe wymagani, natomiast zależy jeszcze jaka dystrybucja oraz jakie programy chcesz na niej uruchamiać. Są takie, które ruszą na 64MB RAM-u. Dla Ubuntu akurat rozsądne jest 1GB RAM-u.