Mam problem z moim ‘pudłem’ nie wiem co jest przyczyną częstych resetów kompa przy lekkim obciążeniu np. przy oglądaniu filmu czy graniu np. w warcrafta 3.
Wydaje mi się, że nie jest to wina grafiki gdyż już raz była na gwarancji przez zbyt wysokie temperatury co powodowało resty… ale teraz nie grzeje sie tak bardzo, nie czuć takiego gorąca od niej po dotknięciu ręką… jak to było kiedyś, że aż parzyła… nTune (nvidia monitorViev) sprawdzam temp. grafiki i procka… i ustawiłem ‘rejestrowanie zdarzeń’ po resecie jak sprawdzam temp. grafiki i procka to są w porządku wg. mnie 45~ stopni grafika… przy 127* ustawionej tej granicy działalności… procek też ma w porządku temp. Dlatego wydaje mi, się że nie jest to wina grafiki czy procka… btw. grafike mam 7600 gt pci-e
Moje podejrzenia to zasilacz… (podpięte pod niego są 2 dyski sata 250 gb, ata 120 gb, nagrywarka dvd, wiatrak pentagram z grafiki, były jeszcze 2x 12cm wiatraki z obudowy odłączyłem je by sprawdzić czy to coś pomoże) jako iż jest to jakiś noname 400w ale nie mam jak sprawdzić i być pewnym czy to wina zasilacza. I pytanie mogę jakoś sprawdzić jakie napięcie mam na powiedzmy slocie pci-e itp. i jakie powinny być normalnie by wszystko było/działało dobrze… Chodzi mi o sprawdzenia z poziomu kompa … a nie manualnie miernikiem :F bo nie mam spaliłem… poza tym i tak nie wiedział bym gdzie/jak sprawdzić by otrzymać dobry wynik.
I pytanie czy wina może leżeć tez po stronie slota pci-e … warto sprawdzić czy coś takiego będzie sie działo pod drugim slotem pci-e … ?
Napięcia możesz sprawdzić tylko miernikiem, jeżeli dzieje się to przy wzmożonym poborze prądu przez grafikę, a na to wygląda skoro dzieje się to przy graniu czyli obciążona jest głównie linia 12 V., z której zasilany jest także procesor. Procesor+grafika to najbardziej prądożerne elementy komputera i kupując zasilacz zwróć uwagę aby na linii 12 V dawał największy prąd, mniej ważne są linie 3,3 V / zasila płytę główną / i 5 V / zasila dyski i napędy /. W dobrym zasilaczu linie te są niezależne, każda ma swój obwód prądowy. W tanich - wspólny i przy obciążeniu jednej z nich brakuje mocy na pozostałe. Rozdział obwodów jest widooczny na tabliczce znamionowej na zasilaczu.A Ty masz 3 dyski i napęd co "pożera do 80 W, w zasilaczach no name linia 5 V jest najczęściej traktowana po macoszemu. Możesz spróbować odpiąć nie używane dyski. Jeśli masz kogoś znajomego z miernikiem sprawdzisz to najprościej wpinając się między masę / przewód czarny /, a Poower Good / przewód szary. Podczas pracy komputera obserwuj wahania napięcia. Jeśli spada poniżej 3 V lub wzrasta powyżej 6 V to na pewno zasilacz nie wyrabia / następuje restart /. Prawidłow napęcie przy dobrym zasilaczu powinno być 5 V+/- 10%. W odniesieniu do postu piotrekplay mogę powiedzieć, że dobre są też zasilacze Chiefteca i niedrogie.