Witam, mam w domu Neostrade, podłączoną przez ruter, ostatnio pojawił się problem z sygnałem ADSL, który często przerywa (pokazuje to kontrolka na ruterze czy modemie), zwykle na krótki czas, kilka minut, ale często. Kiedyś mialem taki sam problem, ale wtedy sygnału w ogole nie było przez jakieś 2 tygodnie, dzwonilem, pytałem, był pan od neostrady, coś tam kombinował przy kompie, ale nic nie zdziałał, dopiero potem internet poprostu wrócił… Co może być przyczyną zanikania sygnału? Czy jakieś wirusy etc mogą coś zrobić z oprogramowaniem routera? Ale raczej to wina TP, bo internet nie działał przez ruter i przez modem od Neostrady. Próbowałem podlączać do innego gniazdka - było to samo. Proszę o pomoc.
Dzwoń znowu do TP - jak nic nie zdziałają to popatrz u siebie.
Jest zimno, spadł śnieg - czy kabel nie jest nim pokryty ewentualnie zbytnio narażony na czynniki zewnętrzne?
Kabel nie jest nigcie zagięty, przerwany ani łączony?
Sprawdź to: często to właśnie są problemy z sygnałem.
Ewentualnie źle podpięte filtry przy telefonie 
Nie ma takiego czegoś jak wirus routera i nic mu nie zagraża ze strony sieci.
Oczywiście wina leży po stronie TPSA częste braki synchronizacji łacza doprowadzają do częstego rwania sygnału, i kolejnego przydzielania IP na centrali.Spowodowane to może być podłaczeniem niedalego ciebie kolejnych klijentów TP co skutkuje spadkiem mocy nadawszej na całej lini jeśli ty jesteś dalej niż osoba podłanczająca się.
Oczywiście TP powinno zadbaćo odpowiednią moc sygnału ale znając ich polityke biznesową nikt kompletnie się tym nie zajmuje a najczęstrze odpowiedzi z ich strony to typu “Niech pan wyłączy Firewal bo panu pewne blokuje lub koliduje z centraląTP” na tym kończy si.ęserwis 
Życze powowdzenia
To co napisałeś to same głupoty i nic tu się kupy nie trzyma .
jaką masz szybkość neostrady ? I zorientuj się jak daleko mieszkasz od Twojej centrali.