Witam mam następujący problem:
Po odpaleniu komputera i internetu (nie używam aplikacji Neostrada TP) a następnie po przejściu np. do przeglądarki chodzi ona max. 15 min. a następnie występuje błąd z połączeniem. Odłączyłem połączenie w komputerze a następnie odłączyłem modem (od usb). Gdy podłączyłem modem ponownie dioda ADSL nie zaczyna migać (wiem, ze to oznacza brak połączenia). Powtarza się to za każdym razem. Jeżeli ktoś zna rozwiązanie to proszę o pomoc.
Spróbuj zadzwonić na pomoc techniczną TP. Mi kilka razy pomogli - nie zawsze, ale czasem trafi się tam na knsultanta, który zna się na swojej robocie - choć może trudno w to uwierzyć… :o
Sprawdź czy każdym z telefonów masz filtr, wiem że to może zbyt oczywiste ale widziałem jak niektórzy podpinają filtr pod modem a nie telefon!
Wszystko mam ok, wszystko chodzi już rok dobrze tylko ostatnio coś szwankuje. Przeskanowałem Spybotem, Kasperskim i Nodem by wykluczyć wirusy. Nic nie wykryły. Myślę, że ten problem może być spowodowany przerywaniem pracy komputera z powodu wyłączenia prądu (przez dostawcę [może z powodu ostatnich burz]). Sprawdziłem ustawienia internetowe i nic. Jeszcze jedno mnie dziwi a mianowicie dzisiaj rano gdy włączyłem neta chodził normalnie przez cały czas (4 godz.) A gdy po południu go włączyłem problem znowu wystąpił. Znajomy mi powiedział, że może coś z centrala w okolicy jest nie tak. Ale myślę ,że gdyby to była wina centrali to by dioda ADSL migała a poza tym po restarcie komputera wszystko jest ok.
Dzisiaj już problem nie występuje :shock:
To jednak chyba coś w TP, teraz widać jak to oni te problemy sprawdzają.