Neostrada- identyfikacja sieci- zagadkowa awaria

Witam

Szukam porady, odnośnie problemu niekończącej się identyfikacji sieci win7 przez co nie mam dostępu do internetu(być może ktoś już o tym pisał na forum, ale ja nie znalazłem). Problem występuje na moim komputerze stacjonarnym połączonym kablem usb do liveboxa, mój laptop działa bez problemów na połączeniu wifi(win xp). Kompletnie nie rozumiem co się dzieje, dzwoniłem do TP, ale nie umieli mi pomóc(jak zwykle) nawet wpisując ręcznie adresy DNS. Do wczoraj wszystko działało ok, ■■■???

Masz możliwość podpięcia komputera przez kabel ethernetowy, tzn. masz w komputerze kartę sieciową? Jeśli tak, to radziłbym skorzystać z dołączonego do zestawu kabla eth. i podpięcia komputera do czerwonego portu ethernet Livebox’a. W ten sposób komputer z automatu powinien się móc łączyć z siecią bez potrzeby konfigurowania czegokolwiek.

Internet z TP LiveBox’a przez USB od niepamiętnych czasów był problemem, od potrzeby instalacji dodatkowych sterowników, po kłopoty z (nie)potrzebnym oprogramowaniem do łączenia się z internetem.

Właśnie zamknąłem drzwi po wizycie technika z TP. Miły chłopina i bardzo chciał pomóc, ale jakoś zbytnio nie wiedział jak; bo po podłączeniu swojego laptopa do mojego liveboxa internet był !!

Tak dla pewności, we właściwościach TCP/IP masz wszystko ustawione na automat i czy nie było grzebane w usługach systemowych?

TIP: Centrum sieci i udostępniania -> Zarządzaj połączeniami sieciowymi -> Połączenie lokalne (k. menu Właściwości) -> TCP/IP (Właściwości)

Tak wszystko sprawdzone przez technika i ustawione na automat.

Dodane 16.11.2011 (Śr) 19:47

Wpadł mi desperacki pomysł do głowy: skoro na lapku działa internet przez wi-fi to może kupie w mediaku karte wi-fi usb za 30zł i problem zniknie

Tylko jeżeli jednak masz problem z systemem, to raczej i przez WIFI się nie połączysz. Poza tym do LB w zestawie powinieneś dostać dongla WIFI (taki biały, przypominający pendrive) i na nim w sumie możesz sprawdzić czy sieć zadziała.

Faktycznie znalazłem adapter wi-fi usb w pudełku i oczywiście to nie rozwiązało problemu. Nie wiem już co robić :cry:

Dodane 16.11.2011 (Śr) 20:32

Dodam jeszcze że zeskanowałem oba kompy avastem i nic nie znalazł.

Dodane 16.11.2011 (Śr) 20:54

Czy to możliwe żeby porty usb odmówiły współpracy ?? -Przecież wszystkie inne podłączone urządzenia działają- a może to cała płyta główna, ale na obu komputerach???

Dodane 17.11.2011 (Cz) 13:14

Dodane 17.11.2011 (Cz) 19:40

Problem nadal nie rozwiązany. Proszę o wskazówki ![-o<

Próbowałeś z okna “Network and Sharing Center” opcji “Troubleshoot problems”, a następnie “Network Adapter”?

Przy okazji, przy podpiętym do LB kompie (najlepiej przez kabel eth.), do wiersza poleceń (win+R, wpisać: cmd i trzepnąć enter) wklej:

ipconfig /all >Desktop\ipcfg.txt i enter

Pokaż tu utworzony na pulpicie plik ipcfg.txt.

PS. U mnie jak kiedyś był kłopot z połączeniem sieciowym, problemem były nieaktywne usługi (wtedy sam je chyba nawet wyłączałem ;)) + konfiguracja pakietu zabezpieczeń (wtedy miałem NIS’a). Sęk w tym, że teraz nie kojarzę, które konkretnie usługi są odpowiedzialne za sieć (i tym samym za połączenie), ale jak coś to sprawdzić możesz czy są uruchomione usługi (win+R, wpisać: services.msc i enter) z takimi słowami/zwrotami:

-Klient DHCP (DHCP client)

-Klient DNS (DNS client)

-autokonfiguracja sieci WLAN (WLAN autoconfiguration)

-listy sieci (network lists)

-serwer (server)

-stacja robocza (Workstation)

-połączenia sieciowe (connections network)

-rozpoznawanie lokalizacji w sieci (nie pamiętam jak to może być nazwane w Win en.)

To na razie tyle, jak mnie jeszcze “olśni”, to napiszę :slight_smile:

Tak już próbowałem Troubleshootera i nic to nie pomogło.

Tutaj wklejam ipcfg.txt

lcmxrgk.jpg

Ponadto sprawdziłem usługi i z tego co widzę wszystkie są włączone (ostatniej nie znalazłem na liście identify locations on the network)

https://picasaweb.google.com/1024817101 … topada2011

Ale za to przypomniałem sobie dlaczego do połączenia z LB używałem kabla USB- po włożeniu kabla ethernet nie następuje inicjacja połączenia, zero reakcji, tak jakbym go w ogóle nie podpiął, żadna dioda się nie świeci na liveboxie tylko jedna przy komputerze. Więc może to problem karty sieciowej(zintegrowana z płytą główną), no ale na laptopie też nie działa przez kabel za to jest wifi tak :?

Dziwnie się te dane przedstawiają jak na “tepsowe sprzęta” (jaki model skrzynki od tepsy dostałeś?):

-adresy IP domyślnie w LiveBox’ach rozpoczynają się na 192.168.x.x, u Ciebie jest to 169.254.199.87

-maska podsieci też jest dziwna jak na urządzenia tp

-bramy brak (powinien widnieć adres IP LB)

-serwera DHCP brak (j.w)

-serw. DNS jakieś dziwne (adres IP LB)

Ogólnie wygląda to tak jakby komp chciał się łączyć z innym routerem/modemem.

Sprawdź co wypluje ipconfig na laptopie, na którym działa połączenie.

Co do sieciówki, sprawdź w menedżerze urządzeń (win+R, devmgmt.msc, enter), czy jest ona widoczna lub czy nie ma przy niej wykrzyknika.

PS. Nie wiem czy może to być przydatna informacja, ale ostatnio jak pojechałem do rodzinki (specjalnie bez lapka, by odpocząć), kuzynka “umyślnie” podsunęła mi swojego notka (wiedziała, że nie zdzierżę tego jej syfu w systemie ;)). Posiadała jakiś nieaktualny antywirus, więc zainstalowałem jej sprawne oprogramowanie zabezpieczające. Po tym wyszło, że miała masę wirusów, które zostało sprawnie usunięte przez AV, poza jednym wyjątkiem, cholerstwem infekującym pamięci masowe, podpinane pod usb (wyszło w praniu jak podpiąłem swojego pendraka). Na tą dolegliwość pomógł ComboFix, który z automatu wykastrował delikwenta.

Może w Twoim wypadku też się kryje jakiś skubaniec, który miesza podczas próby infekcji przez usb “niependrive’a” (czyt. próbuje zainfekować LB i/lub dongla WIFI).

PPS. Będzie jeszcze chyba trzeba sprawdzić konfigurację w samym LB, choć nie kojarzę by były jakieś opcje wyłączania portów eth. (jeden można przełączyć z TV na net, drugi ma w standardzie net)

Niestety ten post jak i cały zapoczątkowany przeze mnie wątek obnaża okrutnie moją niewiedzę w zakresie sieci internetowych i komputerów.

Ok od początku; laptop nie mógł wypluć ipconfig, zatem sprawdziłem cyferki w bardziej standardowy sposób

sssasasasasasa.jpg

i jak widać widnieją tam zupełnie inne.

Spisałem je i wprowadziłem do komputera stacjonarnego (zmieniając trochę IP) i… uzyskałem połączenie z siecią :smiley:

Co do menadżera zadań (na komputerze stacjonarnym)to faktycznie nie pokazuje on karty sieciowej- wniosek pewnie zdechła (połączyłem się przez Usb).

Cieszę się z odzyskanego internetu lecz na bank wszystkiemu winne jest złośliwe oprogramowanie, którego nie mogę usunąć nawet ComboFixem. Więc nadal mam go na lapku i kompie i właściwie nic z tym nie mogę zrobić ( darmowe program antywirusowe sobie nie radzą na czele z Avastem).

To na razie tyle; dzięki @manieKMP za nieocenioną pomoc! !!

Ps to już drugie ostrzeżenie, które mi się przydarzyło; czas chyba zastanowić się nad jakąś płatną wersją antywirusa bo za darmo to można chyba tylko w pape dostać.