Neostrada z routerem Linksys WAG45G2 co chwile się rozłącza

Sytuacja wygląda tak. By podzielić Internet z jeszcze jednym laptopem w domy został zakupiony powyższy router (panowie ze sklepu powiedzieli, że powinien być ok) Stacjonarny jest podłączony do routera bezpośrednio, a laptop otrzymuje go przez Wi-Fi.

No i praktycznie natychmiast zaczęły się problemy.

Wygląda to tak ,że jak na routerze są dwie diody (DSL i Internet) wygląda to tak, że zostaje zerwane połączenie z Internetem i znika albo Internet, albo obie diody gasną na raz.

Czasami jest cisza przez parę dni, czasami zgaśnie raz w ciągu dnia, a czasami jest w stanie zgasnąć nawet kilka razy pod rząd. Wtedy właściwie tylko na sekundę pomaga odłączenie i podłączenie routera, ale to tylko na krótko.

Okres trwania bywa różny. Czasami zrywa połączenie na minutę, a czasami nawet na 15 minut.

Router został skonfigurowany, podczas instalacji według wytycznych producenta. Myśląc, że może jest źle skonfigurowany skonfigurowałem go własnoręcznie. Ale nic się nie zmieniło.

Sprawdziłem stary modem TPSA i wszystko działa jak należy.

Nie wspominając o tym, że gdy internet przerywa nie da się grać w gry sieciowe, MMORPG co powoduje potem straszne straty w tych grach i steki przekleństw oraz nerwy.

Nie mam już siły wszystko wydaje się ok, oprogramowanie do routera jest najnowsze, a mimo to przerywa. Bardzo prosiłbym o pomoc w rozwiązaniu tego problemu w jakikolwiek sposób.

Może spróbuj zaktualizować soft routera.

Albo oddaj go na reklamacje.

Soft został zaktualizowany, a router jest sprawny. Pokusiłem się o sprawdzenie go u kolegi.

Nikt nie jest w stanie mi pomóc i nie miał podobnego problemu?

możliwości to:

-problemy z łączem

-problemy z routerem

-niewłaściwa konfiguracja łącze-router

podejrzewam że testy wykluczające zostały przeprowadzone zbyt szybko

powodzenia

PS linksys schodzi na psy od kilku lat