Net nie działa...!

nie dizła ale poprawnie bo jakoś działa… zdaża mi się tak, że działa tylko gg a inne programy [ktore łączą się z netem] nie ani żadna stronka nie chce się uruchomić a czasami niechcą się uruchomić tylko niektóre mi. google[sprawdzalem - innym sie uruchamiaja podczas gdy mnie nie]

jestem użytkownikiem sieci LAN i nie mam pojęcia co się dziej beznadziejna sprawa… :confused: coś lub ktoś tu śfiruje i mi się to nie podoba :frowning:

Może serwer warjuje i automatycznie blokuje jakieś porty :confused: [ale to by było głupie i chyba nieprawdopodobne]

To wszystko wyjaśnia :smiley: Pewnie ktoś z twojej sieci używa eMule lub innego p2p który strasznie wykożystuje łącze.

a moze jakies progsy do analizy [czy czego tam - jak zwal tak zwal] sieci Lan mianowicie zeby pokazywao kto ma wlaczonego kompa i ile danych pobiera/wysyla bo niestety standardowe “otoczenie sieciowe” zbyt dokladnie nie pokazuje nawet obecnych [zawshe widze tylko siebie :/]

UHO ja również borykam się z tym problemem!! LAN to tragedia; często zdarza się, że nie mogę zrobić nic!! połączenia nie ma wogóle; zgłaszan przeze mnie “awarie” są totalnie lekceważone przez mojego dostawcę, mówią mi, że nikt im nie zgłasza awarii tylko ja!! mam radiówkę po LANie; do mojego komputera idzie około 80 metrów kabla; oczywiście między mną a serwerem jest jeden komputer, ale i tak do mnie trafaiają same ochłapy netu!! jeżeli ktoś wie jak sobie z tym poradzić to byłbym wdzięczny za wskazówki!!

nie wiem czy Lan to jest to samo co ja mam, w każdym raziee ja mam łącze radiowe i nikomu go nie polecam! !!

OT :arrow: KOSZ

Ja tam nie mam problemów z LAN-em :slight_smile: jak jest awaria to mój dostawca napraiwą ją błyskawicznie. Na e-maile odpowiada do godzinki :slight_smile: I co najważniejsze: pracuje pod linuxem :slight_smile:

ja tak mialem o ile dobrze pamiętam dlatego że ktoś miał zainstalowanego firewalla ale to nie był serwer.

chcialem sie wypytac czy ktoś właśnie ma firewalla albo jakis p2p np emule… i dowiedzialem sie ze jednemu typkowi tez tak sie dzieje jak mi… to jest nas dwuch razem może coś wykozaczymy… :smiley: