Netbook do szkoły za ok. 1000 zł

Witam. Kilka dni temu złamałem palec, uniemożliwiając sobie normalne funkcjonowanie, w tym pisanie na lekcji. Z tego też powodu postanowiłem, że muszę kupić netbooka. Na netbookach za bardzo się nie znam, dlatego tutaj piszę :slight_smile:

Netbook powinien mieć 10 cali, 1-2GB ramu, dysk może być 160GB, nie znam się na procesorach mobilnych, więc tu wolna ręka. Dobrze by było jakby ważył mniej niż 1,5kg. Oczywiście też wifi, wejście na słuchawki, nie wiem jak z 3G, system obojętnie. A i bateria - miło by było, gdyby wytrzymywała 8h w jakimś energooszczędnym trybie.

Jestem zrażony do ASUSa i Acera, więc nie chciałbym, aby był tej marki.

Wpadł mi w oko Samsung N150, jako że nigdy nie zawiodłem się na tej marce, chyba spełnia moje wymagania i jest raczej polecany (z tego co widzę). Oczywiście czekam też na inne propozycje :slight_smile:

Pozdrawiam i liczę na odpowiedzi, ponieważ pisałem tego posta 20 minut :stuck_out_tongue:

Rly? Każdy powód jest dobry. Na dłuższą metę stwierdzisz że to i tak nie ma sensu także ja sugeruje kupić dyktafon. Uwierz, będzie ci lepiej. Jeśli jednak netbook to coś takiego. N150 to strasznie stara konstrukcja

http://allegro.pl/asus-eee-pc-1015bx-c- … 82274.html

N150 to słabiak, kolega wyciągnął go od T-Mobile no i do przeglądania internetu się nadaje, ale za bardzo przeciążyć się go nie da, bo zaraz się dusi - widać słabość ATOM’a.

Brałbym coś na C-60 od AMD, zdecydowanie wydajniejszy

Hmm dyktafon raczej odpada, nie widzę siebie słuchającego ~6 lekcji x15 dni = ~70h słuchania. Do tego dochodzi kwestia czy każdy nauczyciel zgodziłby się na nagrywanie. No i jestem wzrokowcem :slight_smile:

Słyszałem właśnie o tych C60 AMD, że są niezłe. Tyle że ten netbook, który zaproponowałeś jest ASUSa… Zaproponowałby ktoś jakiegoś innego netbooka na c60, ale innej marki? (no chyba że nie ma lepszego w tej cenie od asusa).

Pozdrawiam.

Na allegro są tylko te dwie marki, pewnie dlatego, że inni mają gdzieś tą kategorie produktów, bo zainteresowanie duże nie jest :wink:

Ciekawe czym? Opinią, wyczytaną na byle idiotycznym forum, czy usłyszaną od kolegi wujka cioci ojca koleżanki brata?

Ja zaczynałem przygodę z notebookami od IBMa, później dwa HPki pod rząd, California Access, Lenovo, Toshiba, Acer i obecnie… już nie notebook, a netbook, Acer AO722. I powiem Ci szczerze, że jedyna marka, na której mogłem się zawieść to Toshiba, chociaż nigdy nie przekreślam żadnej marki (Toshiba akurat najbardziej dała mi się we znaki). Z Acerami nie miałem żadnych przygód, a na korzyść laptopów firm Asus, czy Acer przemawia przede wszystkim JAKOŚĆ WYKONANIA - nic nie trzeszczy, nie skrzypi i wygląda porządnie oraz CENA. Mój obecny Acer ma procek C-60, 4GB RAM, 500GB dysk, 11’6", 1366x768. Wiesz ile mnie kosztował? 1049zł, nowy, ze sklepu.

Zależy, osobiście zraziłem się do Acera, gdy poczytałem trochę o nich, Asus jest na neutralnym poziomie, a z zadowoleniem myślę o Toshibie i Dellu - zależy jak kto trafi :wink:

No właśnie co innego poczytać, a samemu uświadczyć…

Jak się czytało wypociny np. jakiegoś fanboya Appla, to wiadomo, że na każdym kroku będzie obsmarowywał każdą inną markę, która mu wpadnie w ręce :slight_smile: .

Niezupełnie. Nagrywarka ASUSa padła mi po 1,5 roku, czujniki temp. na mojej dawnej płycie głównej ASUSa były fabrycznie uszkodzone, koledze padła po dosłownie 3 dniach karta dźwiękowa ASUSa DX (byłem przy tym). Po tym jak odesłał, dostał nową, nie chciał jej już używać i oddał bratu. Po tygodniu mówi mi, że bratu też padła. Sam byłem zmuszony kupić kartę dźwiękową ASUSa DG - działa, ale wsparcie ma tragiczne.

A co do Acera… To tylko mojemu tacie padł firmowy Acer. Chyba coś z płytą było, nie wiem dokładnie. Teraz tata ma Della i nie narzeka.

Za to np. Toshiby miałem 2 laptopy, 1 do dziś. Drugiego byłem trzecim właścicielem, używałem 3 lata, sprzedałem w zeszłym roku. Laptop z 99.

Wracając do tematu… Na netbooka o podobnej wydajności jak ten ASUS za podobną cenę nie mam co liczyć? Czy może ktoś coś znajdzie? :slight_smile:

Pozdrawiam.

HP Mini 210-3000ew - 1150 zł

Asus Eee PC 1215P - 1299 zł

Oba mają dwurdzeniowy procesor Intel Atom N570 (2 x 1,66 GHz), oba mają również 2 GB RAM. Asus ma większą matryce bo 12,1" i rozdzielczość 1366x768.

Poczytałem trochę o netbookach i zauważyłem, że Acer i ASUS tam górują. Z tego co zauważyłem to Brazosy AMD są lepsze, tak?

Ten ASUS podany na początku wygląda porządnie (900 zł), albo wersja z systemem Win7 Starter za 1150 zł. EDIT: Tu jest wersja z Win7 Starter za 990 zł. Tylko nie piszą, ile ma bateria. EDIT2: Z tego co mi się wydaje, tam gdzie jest 9xx zł z systemem jest bateria 2600 3-komorowa, więc taka wersja odpada.

Sprawdziłem też tego Acera 722 (1120 zł). On jest 11,6" i teraz pytanie, czy na 10" da się “jako-tako” funkcjonować? Rzecz jasna 11,6 byłoby lepsze np. do oglądania filmów oraz większy komfort użytkowania, ale z drugiej strony 10" są lżejsze i bardziej mobilne. Tylko te ekrany 1024x600… Ciężki orzech do zgryzienia :stuck_out_tongue:

Prawie idealny byłby Acer 522, bo to 10" i świetna rozdzielczość. Szkoda, że ma baterię 2200(??) i nigdzie nie jest dostępny… Ech.

Co byście wybrali z tych, co podałem? I jak się ma sprawa Inteli vs AMD Brazosy?

Pozdrawiam.